Wiosna nadal liczy na wieś. Na razie skupia się na kwestii wody
Wiosna Robert Biedronia uzyskała spore poparcie na wsi w ostatnich wyborach i liczy, że uda się je zwiększyć jesienią.
MN
1/4 głosów ze wsi
24% głosów oddanych na Wiosnę Roberta Biedronia w ostatnich wyborach to głosy z regionów wiejskich, czyli około 200 tys. w skali kraju. W województwie podlaskim ten odsetek jest jeszcze większy i wynosi 27%. Jej przedstawiciele liczą, że podczas następnych, parlamentarnych wyborów podwoją wynik w tej grupie wyborców.
- Chciałbym podziękować mieszkańcom wsi za głosy oddane na Wiosnę – mówi Sławomir Gromadzki, kandydat partii w ostatnich wyborach z naszego okręgu. - To pokazuje, że polityka Roberta Biedronia, budowa struktur Agro Wiosny, która jest skierowana na obszary wiejskie, skutkuje. 400 tys. głosów na wsi jesienią to nasze założenie taktyczne.
Agro Wiosna ma plany na najbliższe miesiące, jeśli chodzi o prowadzenie działań, niekoniecznie typowo kampanijnych. Na ten moment chcą po raz kolejny zwrócić uwagę na retencję wód opadowych w Polsce.
- Zachęcamy naszych nowo wybranych europosłów do podjęcia tematu. Nie na zasadzie krytykowania, ale współpracy, konsensusu, rozważenia tego, co trzeba zrobić, żeby w Polsce zapobiegać skutkom suszy i skutkom powodzi. Kilka tygodni temu borykaliśmy się z pierwszym zjawiskiem, a teraz z drugim i nie potrafimy tej wody zatrzymać – odpływa ona do Bałtyku. Przygotowujemy raport nt. retencji wody w Polsce i oczekujemy od rządzących, że podejmą z nami wspólnie ten temat - zachęca Sławomir Gromadzki.
Konkretne propozycje, które Wiosna ma już przygotowane, to włączenie retencji w system zarządzania wodą, a także nałożenie na gminę obowiązków tworzenia planów retencji oraz realizowania zadań spółki wodnej.
Nadal samodzielnie?
Niedawno Robert Biedroń zadeklarował, że Wiosna także do wyborów jesiennych przystąpi samodzielnie, a nie np. skoligacona z Koalicją Europejską. Przedstawiciele partii trzymają się tego przekazu, chociaż zaznaczają, że nigdy niczego nie można być pewnym.
- Jak to wszystko się rozwinie dalej? Zobaczymy. Chodzą słuchy, że z Koalicji Europejskiej wystąpić ma PSL. Sytuacja jest bardzo dynamiczna. Obecnie jesteśmy trzecią siłą polityczną, zdobyliśmy trzy mandaty, czyli tyle samo co PSL, który funkcjonuje bodajże 119 lat, a my 4 miesiące. Jesteśmy dobrej myśli przed wyborami jesiennymi i dołożymy wszelkich starań, żeby nasz wynik przynajmniej podwoić – mówi Paweł Krutul, zarządzający strukturami partii w województwie podlaskim.
Niedawno Wiosna rozpoczęła współpracę z SLD i Razem przy zbieraniu podpisów pod ustawą Świeckie państwo. Niewykluczone więc, że w bliższej lub dalszej przyszłości dojdzie do rozmów o stworzeniu wspólnego frontu na lewicy.
Mateusz Nowowiejski
mateusz.nowowiejski@bialystokonline.pl