Sport

Domowa porażka z GKS-em Tychy poskutkowała utratą pracy przez Pawła Crettiego. Przegrane w czwartek (18.06) spotkanie to był jednak tylko wierzchołek góry lodowej z negatywnymi wynikami Biało-Niebieskich podczas pobytu 48-latka w Suwałkach. Wigry za czasów Crettiego wygrały bowiem zaledwie 2 spotkania. Zwycięskie mecze miały miejsce w październiku (1:0 z Odrą Opole) i listopadzie (3:1 z Chojniczanką Chojnice). Jeżeli chodzi o klęski, to tych w 14 starciach nazbierało się aż 10.

Nic więc dziwnego, że władze suwalskiego zespołu zdecydowały, że najwyższa pora rozstać się ze swoim trenerem. Wigry zajmują obecnie w tabeli Fortuna I Ligi ostatnie miejsce i ich strata do bezpiecznej lokaty wynosi aż 9 punktów. Ponieważ do końca sezonu pozostało 8 kolejek, mamy w tej chwili ostatni moment na to, by jakieś zmiany i wstrząsy w drużynie miały szanse sprawić, że utrzymanie na zapleczu PKO Ekstraklasy wciąż pozostanie możliwe.

Poszukiwania nowego szkoleniowca jeszcze trwają. Do najbliższego meczu ze Stomilem Olsztyn podlaską drużynę przygotowywać będą Donatas Vencevicius i Karol Salik. Oprócz Crettiego z Wigrami żegna się także jego asystent - Sławomir Cisakowski.

Rafał Żuk
rafal.zuk@bialystokonline.pl