Większa troska o dzieci, seniorów i psy. Co jeszcze planuje Trzecia Droga?
Wsparcie dzieci, aktywizacja seniorów oraz plac zabaw dla psów – takie pomysły na poniedziałkowym (18.03) spotkaniu przedstawili kandydaci Trzeciej Drogi na radnych z okręgu nr 5. Obejmuje on osiedla: Antoniuk, Dziesięciny, TBS, Wysoki Stoczek, Zawady i Bacieczki.
Materiały medialne
Aktywizacja seniorów i więcej miejsc do uprawiania sportu
Obecny radny Tomasz Kalinowski przedstawił pomysły dotyczące m.in. parkingów oraz popularyzowania aktywności fizycznej. Zależy mu, aby na każdym z osiedli powstały międzypokoleniowe kluby e-sportowe.
- W tej kadencji przede wszystkim, moim głównym celem jest to, żeby na każdym osiedlu, z tych które wymieniliśmy, powstały międzypokoleniowe kluby e-sportowe. Kluby, które będą zrzeszały seniorów, ale będą także przestrzenią dla młodych ludzi, gdzie będą mogli wymieniać się ze starszymi doświadczeniami - mówił Kalinowski.
Warto wspomnieć, że takie miejsce funkcjonuje już na mapie miasta – mieści się w ZSTiO przy ulicy Sienkiewicza. Udało się je stworzyć Kalinowskiemu w poprzedniej kadencji. Wśród innych pomysłów radnego znajdują się: próba zwiększenia miejsc parkingowych (w tym budowa poziomowych) oraz utworzenie miejsc do aktywności fizycznej, takich jak siłownie czy bieżnie.
Joanna Misiuk: chciałabym tutaj zatrzymać młodych ludzi
Podczas konferencji wypowiedziała się również ubiegająca się o kolejną kadencję w radzie miasta Joanna Misiuk. Obecna radna przez 5 lat przewodniczyła Komisji Edukacji i podkreśliła, jak ważne są sprawy dzieci i młodzieży. Kandydatce zależy na poprawie funkcjonowania Młodzieżowej Rady Miasta. Misiuk jest zdania, że należy podjąć działania, aby zapobiec wyjazdom młodych ludzi do większych miast.
- Młodzi ludzie po ukończeniu szkoły średniej wyjeżdżają z Białegostoku. Chciałabym ich tu zatrzymać. Dlatego chciałabym w kolejnej kadencji stworzyć start-upy dla młodych ludzi - proponuje radna.
O miejsce w radzie miasta stara się również Maciej Kułak. Kandydat na radnego chce, aby w mieście powstało nowoczesne muzeum, a konkretniej miejsce, w którym będzie prezentowana miejscowa kultura.
- Chciałbym stworzyć w Białymstoku kolejne muzeum - muzeum ziemi białostockiej, gdzie będzie zakorzeniony język esperanto, będzie nasza ludowość. Chodzi mi o muzeum nowoczesne, multimedialne - dodaje Kułak.
Inne pomysły radnego to park dla psów oraz pomoc lokalnym taksówkarzom.
Czy problemy pracujących rodziców zostaną rozwiązane?
Wypowiedziały się także inne kandydatki na radne: Katarzyna Drabio i Luzia Faluk. Zależy im na m.in. wspieraniu dzieci (już od szkoły podstawowej) w rozwijaniu ich naturalnych kompetencji oraz talentów.
Pozostałe plany radnych dotyczą pomocy lokalnym przedsiębiorcom i mikroprzedsiębiorcom, stworzenie osiedlowych świetlic z ciekawą ofertą zajęć. Luiza Faluk uważa, że należy przyjrzeć się problemom pracujących rodziców. W takich świetlicach miałby się odbywać również zajęcia tematyczne dla seniorów.
- Chciałabym również zwrócić uwagę na rodziców pracujących. Dziś by godnie żyć, by utrzymać naszą rodzinę wiele godzin spędzamy w pracy. Dlatego też proponuję stworzenie świetlic osiedlowych dla naszych dzieci, by po lekcjach mogły pójść, spędzić tam czas, uzyskać pomoc w nauce - jeśli będzie taka potrzeba. Myślę, że w tych samych miejscach możemy stworzyć zajęcia tematyczne dla naszych seniorów, ponieważ oni też wymagają naszej uwagi - przekonywała Faluk.
Jako ostatnia wypowiedziała się kandydatka do sejmiku województwa – Barbara Maj. Apelowała o większe wsparcie dla rodziców, których dzieci mają problemy neuroróżnorodne. Uważa, że tacy rodzice często są zostawieni sami sobie. Będzie postulowała również o większą ilość placów zabaw na osiedlu TBS i Bacieczki, a także należytą konserwację już istniejących.
Agata Rosińska24@bialystokonline.pl