- Nawet jeśli choć jeden piesek znajdzie dom to będę szczęśliwy, ale mam nadzieję, że na adopcję zdecyduje się znacznie więcej osób. Nie tylko ze względu na bonusy, ale z takiej potrzeby serca - mówił w dniu rozpoczęcia akcji Waldemar Okulski, kierownik białostockiego schroniska dla zwierząt.
A oddanie jak największej liczby zwierząt do adopcji to teraz dla schroniska priorytet. W tej chwili znajduje się tam około 200 psów (około 40 znalazło już swój dom w ramach akcji). To bardzo dużo, schronisko jest przepełnione.
Dlatego tych, którzy zastanawiają się: zakup czy przygarnięcie psa ze schroniska, placówka chce przekonać do tego drugiego rozwiązania. Nie tylko każdy z zaadoptowanych czworonogów dostanie wyprawkę: obrożę i smycz, torbę suchej karmy, karnet na zabiegi pielęgnacyjne i Psi Pakiet do sprzątania po swoim pupilu zasponsorowane przez białostockich weterynarzy czy właścicieli sklepów zoologicznych, ale dodatkowo ma szansę wygrać naprawdę atrakcyjne nagrody. Są nimi weekend dla 2 osób w hotelu Knieja w Supraślu (piesek spędzi ten czas w hotelu dla psa i kota w Trypuciach) oraz Sylwester dla 2 osób w Restauracji Mozart i nocny powrót do domu Radio TAXI 85 7323232.
- Na losowanie nagród będzie trzeba jednak poczekać. Chodzi o to, by na poważnie adoptować psa - mówi Okulski. 1 października ci, którzy w czasie akcji zdecydują się na adopcję przyjdą do schroniska z pupilami na losowanie.
Białostockie schronisko dla zwierząt mieści się na ul. Dolistowskiej 2. Jest otwarte od poniedziałku do piątku w godz. 10-16, a w sobotę w godz. 10-14.
Przeczytaj:
Pies o mały włos nie wykrwawił się na ogrodzeniu
E.S.