Weekend cudów. W Podlaskiem Szlachetne Paczki trafiły do wielu rodzin
12 i 13 grudnia w całej Polsce trwa weekend cudów czyli finał Szlachetnej Paczki. Do wielu rodzin trafiło tysiące darów.
Paczki dla potrzebujących
W sobotę i niedzielę (12-13 grudnia) trwa Weekend Cudów, podczas którego przygotowywane Szlachetne Paczki trafiły do tysięcy potrzebujących rodzin w całym kraju.
Sercem Szlachetnej Paczki są magazyny, do których darczyńcy dostarczają pięknie zapakowane podarunki z dedykowaną pomocą. Następnie wolontariusze ruszają w najdalsze zakątki kraju, aby podarować je rodzinom włączonym do tegorocznej edycji programu.
W województwie podlaskim taki magazyn znajduje się w VI LO przy ul. Warszawskiej 8 w Białymstoku. W związku z panującą nadal pandemią, wszystko musi odbywać się zgodnie z obostrzeniami. Dlatego wizyty należy umawiać na konkretną godzinę.
400 rodzin w Podlaskiem
W tym roku Szlachetna Paczka odbywa się po raz 20. Za każdym razem akcja łączy tysiące potrzebujących i wolontariuszy. Jest to czas, kiedy przedświąteczne prezenty przygotowane przez darczyńców trafiają do potrzebujących ludzi.
Dzięki akcji, wiele osób otrzymuje duże wsparcie. W zeszłym roku łączna wartość pomocy materialnej przekroczyła 45 mln zł.
Podczas 20. edycji w Podlaskiem paczki trafiły do 400 rodzin, które znajdują się w trudnej sytuacji materialnej. Otrzymały m.in. żywność, mały sprzęt gospodarstwa domowego czy środki czystości.
Wolontariusze
W kompletowaniu paczek pomogli m.in. wolontariusze z Zespołu Szkół Społecznych Fundacji Edukacji Fabryczna 10 w Białymstoku.
- Szlachetna Paczka jest dla mnie czymś́, co kształtuje moje spojrzenie na świat, a także mnie jako człowieka - stwierdziła Julia Hermanowicz, licealistka i wolontariuszka.
Młodzieży udało się kupić prezenty-niespodzianki. Wśród podarunków znalazły się m.in. laptop, drukarka, a także ubrania, pościel, środki czystości, kosmetyki czy żywność.
- Jestem pod wrażeniem determinacji moich wolontariuszy, a widząc ich zaangażowanie, mimo ograniczeń spowodowanych pandemią, mogę ich tylko wspierać – dodała Ewa Tyburczy, opiekunka szkolnego koła wolontariatu.
Malwina Witkowska
malwina.witkowska@bialystokonline.pl