Sport

Wróć

Walkower! Rywale białostoczan skorzystali z pomocy nieuprawnionego zawodnika

2024-12-05 10:50:24
Wydział rozgrywek Polskiego Związku Tenisa Stołowego podjął decyzję o przyznaniu na korzyść SBR Dojlid Białystok walkowera. Meczem, którego dotyczy werdykt, jest pierwsze spotkanie sezonu rozegrane przeciwko KTS-owi Gliwice, w którym, jak się okazało, wystąpił nieuprawniony zawodnik.
SBR Dojlidy Białystok
Informacja o tym, że w spotkaniu SBR Dojlidy Białystok - KTS Gliwice wystąpił nieuprawniony do gry tenisista stołowy, wpłynęła do Wydziału Rozgrywek ponad miesiąc temu. Zawodnikiem, o którym mowa, jest 34-letni Tajwańczyk Chih-Wei Yeh. Zgodnie z regulaminem rozgrywek PZTS na sezon 2024/2025 obcokrajowcy spoza Europy występujący w Lotto Superlidze nie mogą równolegle grać w innych ligach europejskich. Chih-Wei Yeh wystąpił natomiast w październiku w meczu ligowym w Szwecji, co zinterpretowane zostało jako naruszenie regulaminu.

- Wydział Rozgrywek długo zwlekał z podjęciem ostatecznej decyzji, ponieważ toczyły się dyskusje nad interpretacją regulaminu, a zespół z Gliwic odwołał się od decyzji o walkowerze. Jako członek zarządu PZTS wstrzymałem się oczywiście od głosu w tej sprawie, ponieważ bezpośrednio dotyczy naszej drużyny. Ostatecznie decyzja została jednak podtrzymana. Nie cieszę się z tego, ponieważ nie lubię takich sytuacji. Wolę wygrywać sportowo, ale regulamin to regulamin - mówi Piotr Anchim, menedżer SBR Dojlid.

Przypomnijmy, że inauguracyjny mecz sezonu z KTS-em Gliwice potoczył się dla białostoczan wyjątkowo niefortunnie. SBR Dojlidy uległy 0:3, a debiutujący w Superlidze Chen Baldwin przegrał niespodziewanie z Grzegorzem Felkelem.

W związku z decyzją Wydziału Rozgrywek SBR Dojlidy Białystok otrzymały za mecz z KTS-em Gliwice 3 punkty, dzięki którym podlaska ekipa awansowała z 4. miejsca w tabeli na pozycję wicelidera. W tej chwili na koncie białostoczan znajduje się 18 oczek, a na taki dorobek składa się bilans na poziomie 6 zwycięstw i 2 porażek.
Rafał Żuk
rafal.zuk@bialystokonline.pl