Aktualności

Wróć

W Warszawie jest Kopernik, a w Białymstoku będzie...?

2019-01-21 15:10:09
Białostocki Park Naukowo-Technologiczny ogłosił konkurs na wymyślenie nazwy dla centrum nauki, które powstanie na stadionie miejskim.
UM Białystok
Na początku 2020 roku powinno zostać otwarte białostockie centrum nauki, dzisiaj noszące nazwę Laboratorium Młodego Mistrza i Odkrywcy. Powstanie ono na stadionie miejskim, gdzie zajmie powierzchnię 3,2 tys. m2, z czego 600 m2 przypadnie na Strefę Młodego Odkrywcy dla dzieci w wieku od 3 do 10 lat.

Obejmie ona 4 laboratoria oraz wiele eksponatów, które mają bawić i uczyć. Wystawa główna to natomiast 2,6 tys. m2, gdzie znajdzie się ponad 100 stanowisk doświadczalnych. Będzie tam kilka obszarów tematycznych: poznanie i wiedza, poznaj swoje ciało, technika, świat budownictwa, energia wody itp.

Prosta, ale unikalna

Białostockie centrum jednak nadal nie ma ustalonej docelowej nazwy. Postanowiono więc ogłosić konkurs na jej wymyślenie.

- Nazywamy to różnie – Białostockie Centrum Kopernik albo Białostockie Centrum Popularyzacji Nauki, a tak naprawdę nazwy nie ma. Dlatego rozpisujemy konkurs na nazwę. Propozycje będzie można składać do 4 lutego, a 7 lutego powinniśmy poznać rozstrzygnięcie – mówi prezydent Tadeusz Truskolaski.

Nagrodą dla zwycięzcy, którego pomysł zostanie wybrany, będzie Photon – robot edukacyjny, który zresztą także jest obecnie produkowany na stadionie miejskim. Propozycje można zgłaszać na stronie internetowej, na której trzeba wypełnić specjalny formularz. Każdy może przesłać maksymalnie 3 pomysły. Zwycięzcę wybierze kapituła, w której skład mają wchodzić m.in. ludzie z branży kreatywnej. Czego oczekują organizatorzy konkursu?

- Zależy nam na tym, żeby ta nazwa była prosta, łatwa do zapamiętania, unikalna, czyli niepodobna do istniejących nazw, żeby była perswazyjna, żeby w pozytywny sposób przywoływała to nasze centrum popularyzacji nauki i funkcji, jakie ma pełnić. Nazwa będzie warunkowała cały branding tego miejsca, całą strategię komunikacji marki, dlatego ogłaszamy konkurs już teraz, żeby mieć czas, aby w tym roku całą strategię brandingową opracować – mówi Anna Daszuta-Zalewska, szefowa Białostockiego Parku Naukowo-Technologicznego, który nadzoruje powstawanie centrum.

Nazwa ma docelowo zostać zarejestrowana jako znak towarowy, dlatego nie może już gdzieś funkcjonować.

Wystrój inspirowany regionem

Jeśli chodzi o realizację inwestycji, to 31 grudnia zostało wydane pozwolenie na budowę, a właściwie na zmianę przeznaczenia pomieszczeń na stadionie. Prace projektowe mają się zakończyć do końca lutego, a pracę ekspozycyjne mają potrwać do końca tego roku. Przygotowane są już wstępne rozwiązania.

- Projektanci starali się utrzymać klimat industrialny, inspirowali się motywami architektonicznymi, które występują w naszym regionie. Zaproponowane materiały, które miałyby zostać użyte, także są charakterystyczne dla naszego regionu – mówi Anna Daszuta-Zalewska.

Wykonawcą jest firma Trias AVI. Koszty to ponad 24 mln zł, ale miasto otrzyma ponad 17 mln zł dofinansowania z Regionalnego Programu Operacyjnego.
Mateusz Nowowiejski
mateusz.nowowiejski@bialystokonline.pl