Aktualności

Wróć

W urzędzie marszałkowskim się niepokoją, bo wojewódzkie szpitale stracą na reformie

2017-03-10 14:52:32
Władze województwa są zaniepokojone zmianami, jakie przewiduje nowelizacja ustawy o publicznych placówkach zdrowia. Uważają, że zmiany będą szkodliwe dla podlaskich szpitali.
MN
Ministerstwo Zdrowia planuje przeprowadzić nowelizację Ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Główną zmianą ma być utworzenie tzw. sieci szpitali.

Jak wyjaśnialiśmy wcześniej, szpitale spełniające kryteria kwalifikacyjne określone w ustawie i projekcie rozporządzenia utworzą tzw. system podstawowego szpitalnego zabezpieczenia świadczeń opieki zdrowotnej (PSZ). Na funkcjonowanie tego systemu będzie przeznaczone ok. 91% środków, z których obecnie jest finansowane leczenie szpitalne. Zakwalifikowanie ośrodka do PSZ będzie gwarancją, że NFZ zawrze z nim umowę – bez konieczności uczestniczenia w postępowaniu konkursowym.

Szpitale wejdą, ale za nisko

Mimo iż ze strony przedstawicieli resortu zdrowia niedawno padły zapewnienia o tym, że wszystkie podlaskie szpitale dostaną się do sieci, zarząd województwa wystosował stanowisko, w którym zauważa, że zmiany i tak mogą znacząco wpłynąć na finansowanie placówek wojewódzkich.

- Chcemy, żeby dalej świadczenia zdrowotne gwarantowały odpowiednią jakość, ale też niepokoimy się, że poziom finansowania opieki zdrowotnej może być obniżony. Od wielu lat staramy się inwestować w szpitale i nasze placówki opieki zdrowotnej. W ostatnich latach było to 230 mln zł. Standard w niektórych z nich jest już bardzo wysoki, ale żeby to utrzymać, finansowanie nie może być obniżone - mówi marszałek Jerzy Leszczyński.

Chodzi dokładnie o to, że 2 z 3 wojewódzkich szpitali nie dostały się do poziomu III. Jedyny, któremu się to udało, jest Szpital Wojewódzki w Łomży. Może spowodować to duże straty w otrzymanym ryczałcie. Dodatkowo będzie on ustalany na podstawie wykonania planu finansowego z końca 2015 r. Wszystkie wojewódzkie placówki w 2016 r. zanotowały wykonania o minimum 7 mln zł większe niż rok wcześniej.

- Widzimy, że samorząd znów jest postawiony pod ścianą – mówi Bogdan Dyjuk, członek zarządu województwa podlaskiego. - Samorządy mogą pokryć wynik ujemny, który wystąpi w jednostce na koniec roku, ale my nie mamy wytwórni papierów wartościowych, która może dodrukować dowolną ilość pieniędzy. Każdą złotówkę musimy obejrzeć parokrotnie. Jeżeli będziemy zobowiązani do pokrycia wyniku ujemnego, to pieniędzy nie będzie na inwestycję.

Gorsza opieka psychiatryczna

Jeszcze inną sprawą jest kwestia Szpitala Psychiatrycznego w Choroszczy. Jednostki tego typu zgodnie z proponowanymi zmianami nie wchodzą do sieci szpitali. Będą one kontraktowane w oparciu o konkurs, w ramach którego zostanie rozdysponowane zaledwie 9% środków przeznaczonych na szpitale.

- Niedostrzeganie szpitali psychiatrycznych w sieci powoduje takie skutki, które w dalekosiężnej perspektywie, mimo ogłoszonego niedawno Narodowego Programu Ochrony Zdrowia Psychicznego, będą powodowały gorszą opiekę w tym zakresie – mówi Tomasz Goździkiewicz, dyrektor szpitala w Choroszczy.

Informacja, które szpitale ostatecznie wejdą do sieci, ma zostać podana w czerwcu, ustawa w życie wejdzie natomiast w październiku.
Mateusz Nowowiejski
mateusz.nowowiejski@bialystokonline.pl