W tym roku wyprawienie dzieci do szkoły mniej obciąży budżet rodziców
Najnowsze badania pokazują, że wrzesień będzie dla rodziców nieco mniejszym obciążeniem niż np. przed rokiem. Na wyprawkę trzeba będzie wydać nieco mniej.
pixabay.com
Wyprawka szkolna to spory wydatek
Jak wynika z ankiety PAYBACK Opinion Poll - około połowa rodziców nie wyda na wyprawkę szkolną dla swojego dziecka więcej niż 400 zł. Dla porównania - rok temu w tej kwocie zamknęło się 38% z nich.
Na redukcję kosztów wpływa fakt, iż obecnie wiele dzieci korzysta z bezpłatnych książek i podręczników. 80% badanych uważa to za kluczowe w obniżeniu wydatków związanych z posłaniem dziecka do szkoły. Dzięki temu udaje im się zaoszczędzić do 300 zł.
Obecnie wielu dorosłych, którzy muszą kupić książki, szuka ich w księgarniach internetowych (36% badanych), nieco mniej w lokalnych (33%). Jeśli chodzi o długopisy, ołówki, plecaki, piórniki, zeszyty i inne artykuły, to najczęściej korzysta się z ofert sklepów stacjonarnych.
Reasumując, obecnie rodziców znacznie mniej przeraża przygotowanie wyprawki szkolnej dla dziecka. 80% osób jest w stanie spokojne pokryć te koszty z bieżących dochodów. W ubiegłym roku było ich o 20% mniej.
20% rodziców na wyprawkę szkolną przeznacza świadczenie 500+. Z kolei 40% ankietowanych zadeklarowało, że przeznacza na ten cel część tych środków.
A co z dodatkowymi zajęciami?
Obecnie mało który uczeń kończy swoją edukację na zajęciach w szkolnych. Wielu rodziców posyła swoje pociechy na zajęcia pozalekcyjne. Badanie wykazuje, iż robi tak około 70% osób.
Najwięcej z nich wysyła swoje pociechy na kursy językowe (głównie język angielski), zajęcia sportowe i naukę tańca. Miesięczne opłaty za takie dodatkowe lekcje z reguły mieszczą się w przedziale 100-200 zł, rzadziej 200-300 zł.
Justyna Fiedoruk
justyna.f@bialystokonline.pl