Praca
WróćW tych zawodach wzrasta zatrudnienie. Kogo będą szukać pracodawcy?
2018-12-11 11:18:15
Wiele firm planuje zwiększyć zatrudnienie w pierwszym kwartale 2019 r. Początek roku będzie więc doskonałym czasem na poszukiwanie pracy.
pixabay.com
Wielu przedsiębiorców ma zamiar zwiększyć zatrudnienie
Polscy pracodawcy zdradzili swoje plany odnośnie zwiększenia zatrudnienia. Jak wynika z raportu ManpowerGroup, 13% firm chce powiększać swoje zespoły, z kolei zaledwie 5% ma zamiar zredukować etaty. Pozostali nie przewidują żadnych większych zmian kadrowych. Nie ma jednak wątpliwości, że popyt na pracowników przez pierwsze miesiące 2019 r. będzie bardzo duży.
– Polski rynek pracy jest stabilny, a prognozy potwierdzają, że firmy jeszcze nie nasyciły się nowymi pracownikami i w najbliższych miesiącach nadal możemy się spodziewać dużej rywalizacji o kadry. Jest to szczególnie widoczne w produkcji przemysłowej, która od lat jest najbardziej stabilnym sektorem rynku w Polce i cieszy się najbardziej optymistycznymi prognozami pracodawców – mówi Iwona Janas, dyrektor generalna ManpowerGroup. – W kontekście zatrudniania pracowników z Ukrainy z dużą uwagą przyglądamy się również planom pracodawców za naszą zachodnią i południową granicą, gdzie rządy pracują nad złagodzeniem procedur związanych z pracą obcokrajowców. Odnotowane tam prognozy zatrudnienia są jednak o kilka punktów procentowych niższe, co w praktyce oznacza, że szanse na znalezienie nowej pracy będą tam zdecydowanie mniejsze niż w Polsce – dodaje.
Gdzie wolnych etatów będzie najwięcej?
Jak wynika z raportu Barometr ManpowerGroup Perspektyw Zatrudnienia, w czołówce pracodawców poszukujących na początku przyszłego roku pracowników będą firmy przemysłowe oraz te związane z branżą logistyczną i transportem. Powiększyć swoje zespoły planują też przedsiębiorcy z branży budowlanej, zajmujący się przemysłem wydobywczym oraz handlem. Oferty jak zawsze pojawią się w branży gastronomicznej, restauracji i hoteli. Mniej osób znajdzie zaś pracę w energetyce, gazownictwie i wodociągach.
Niewątpliwym plusem jest to, że w prawie każdej części kraju pracodawcy mają zamiar prowadzić rekrutację.
Najsłabsza sytuacja będzie na północy Polski, a najlepsza na południu. Warto wspomnieć, że z prognozą zatrudnienia na poziomie 12% nasz kraj znajduje się na 5. miejscu w regonie EMEA (Europa, Bliski Wschód, Afryka). Bardziej optymistyczne prognozy zatrudnienia wskazali jedynie pracodawcy ze Słowenii, Grecji, Węgier i Rumunii. Najmniejsze chęci zwiększenia swoich kadr mają Szwajcarzy, Hiszpanie oraz Włosi.
Polscy pracodawcy zdradzili swoje plany odnośnie zwiększenia zatrudnienia. Jak wynika z raportu ManpowerGroup, 13% firm chce powiększać swoje zespoły, z kolei zaledwie 5% ma zamiar zredukować etaty. Pozostali nie przewidują żadnych większych zmian kadrowych. Nie ma jednak wątpliwości, że popyt na pracowników przez pierwsze miesiące 2019 r. będzie bardzo duży.
– Polski rynek pracy jest stabilny, a prognozy potwierdzają, że firmy jeszcze nie nasyciły się nowymi pracownikami i w najbliższych miesiącach nadal możemy się spodziewać dużej rywalizacji o kadry. Jest to szczególnie widoczne w produkcji przemysłowej, która od lat jest najbardziej stabilnym sektorem rynku w Polce i cieszy się najbardziej optymistycznymi prognozami pracodawców – mówi Iwona Janas, dyrektor generalna ManpowerGroup. – W kontekście zatrudniania pracowników z Ukrainy z dużą uwagą przyglądamy się również planom pracodawców za naszą zachodnią i południową granicą, gdzie rządy pracują nad złagodzeniem procedur związanych z pracą obcokrajowców. Odnotowane tam prognozy zatrudnienia są jednak o kilka punktów procentowych niższe, co w praktyce oznacza, że szanse na znalezienie nowej pracy będą tam zdecydowanie mniejsze niż w Polsce – dodaje.
Gdzie wolnych etatów będzie najwięcej?
Jak wynika z raportu Barometr ManpowerGroup Perspektyw Zatrudnienia, w czołówce pracodawców poszukujących na początku przyszłego roku pracowników będą firmy przemysłowe oraz te związane z branżą logistyczną i transportem. Powiększyć swoje zespoły planują też przedsiębiorcy z branży budowlanej, zajmujący się przemysłem wydobywczym oraz handlem. Oferty jak zawsze pojawią się w branży gastronomicznej, restauracji i hoteli. Mniej osób znajdzie zaś pracę w energetyce, gazownictwie i wodociągach.
Niewątpliwym plusem jest to, że w prawie każdej części kraju pracodawcy mają zamiar prowadzić rekrutację.
Najsłabsza sytuacja będzie na północy Polski, a najlepsza na południu. Warto wspomnieć, że z prognozą zatrudnienia na poziomie 12% nasz kraj znajduje się na 5. miejscu w regonie EMEA (Europa, Bliski Wschód, Afryka). Bardziej optymistyczne prognozy zatrudnienia wskazali jedynie pracodawcy ze Słowenii, Grecji, Węgier i Rumunii. Najmniejsze chęci zwiększenia swoich kadr mają Szwajcarzy, Hiszpanie oraz Włosi.
Justyna Fiedoruk
justyna.f@bialystokonline.pl
justyna.f@bialystokonline.pl