W Sokółce amfetamina leży na ulicy
W Sokółce amfetamina leży na ulicy - tak przynajmniej twierdził zatrzymany przez policję 30-latek.
KPP Sokółka
We wtorek (22.03), podczas patrolu w centrum Sokółki, dzielnicowi zwrócili uwagę na znanego im z wcześniejszych interwencji mężczyznę. Podejrzewali - jak się okazało słusznie - że może on posiadać przy sobie narkotyki.
- W trakcie czynności 30-latek przyznał się, że ma przy sobie dwa zawiniątka z białym proszkiem, które schował w portfelu. Tłumaczył policjantom, że narkotyki znalazł na jednej z ulic w mieście. Wstępne badanie narkotesterem wykazało, że była to amfetamina - informuje sokólska policja.
Mieszkaniec powiatu sokólskiego był już poszukiwany. Miał do odbycia 5 dni kary zastępczej za nieopłacenie 500-złotowej grzywny.
30-latek został zatrzymany i usłyszał zarzut posiadania substancji psychotropowej. Noc spędził w policyjnej celi. W środę trafił do aresztu.
Ewelina Sadowska-Dubicka
ewelina.s@bialystokonline.pl