Wystawa W kręgu Branickich koncentruje się na przedstawieniach portretowych i choć jest ich tylko kilkadziesiąt, a to zaledwie ułamek z ogromnej liczby możnowładców, szlachty i duchowieństwa, które przewinęły się przez życie obojga małżonków, niemniej składają się one na swoisty zbiorowy portret XVIII-wiecznej elity towarzyskiej i politycznej.
Najważniejsze postaci tamtych czasów
Oprócz portretów siostry Urszuli i ukochanej siostrzenicy Marii Karoliny, czynnie wspierających Jana Klemensa w działalności politycznej, na wystawie pojawia się konterfekt słynnego dziada Jan Kazimierza Sapiehy, po którym przyszły hetman odziedziczył chrzestne imiona. Zobaczyć będzie można wizerunek ukochanej pierwszej żony Katarzyny Barbary z Radziwiłłów, rodu skoligaconego z Branickimi, jak też portret wiernego towarzysza rozmaitych towarzyskich i politycznych przedsięwzięć Karola Radziwiłła Panie Kochanku.
Z kolei rodzina Izabeli - Poniatowscy, oprócz rodziców i rodzeństwa - jest reprezentowana również przez młodsze pokolenie. Pojawia się wśród nich słynna pamiętnikarka Anetka z Tyszkiewiczów, dzięki której zapiskom znamy szczegóły z życia białostockiego dworu. Zaś dla miłośników militarnych talentów księcia Józefa Poniatowskiego niewątpliwą gratką będzie jego młodzieńczy portret: bez słynnego wąsa, a za to w... peruce.
Jan Klemens Branicki to niewątpliwie jedna z najważniejszych postaci w krajobrazie politycznym XVIII-wiecznej Rzeczypospolitej. Jego żona z kolei, wraz ze wstąpieniem przez brata na tron, weszła w skład rodziny królewskiej. Na wystawie nie mogło więc zabraknąć portretów władców: obu królów Augustów z dynastii Wettinów, Stanisława Augusta Poniatowskiego, jak i króla Ludwika XV, w którego polityce zagranicznej Branicki odgrywał znaczącą rolę. Pośród licznie zgromadzonych męskich wizerunków na wystawie prezentowane są, wyróżniające się urodą, portrety wpływowych kobiet epoki saskiej: pięknej, naturalnej córki Augusta Mocnego Anny Orzelskiej oraz Katarzyny z Zamoyskich Mniszchowej - obu, jak głosiła plotka, uczuciowo związanych z Janem Klemensem.
Zbiory z całego kraju
Niewątpliwą atrakcją białostockiej wystawy są również portrety samych państwa Branickich pokazujących ich na różnych etapach życia. Oprócz pozyskanych niedawno do zbiorów Muzeum obrazów ukazujących parę, gdy byli małżeństwem z długoletnim stażem, zobaczyć można dwie prace Antoniego Tallmana wykonane tuż po ślubie młodziutkiej Izabeli ze zdecydowanie starszym magnatem. Obrazy te, na co dzień zawieszone na wysokości kilku metrów w kościele Trójcy Przenajświętszej w Tykocinie, w Muzeum są niemal na wyciągnięcie ręki.
Co warte podkreślenia, większość prezentowanych obrazów z epoki, choć znana z reprodukcji, nigdy nie była w Białymstoku pokazywana. Obrazy pochodzą ze zbiorów: Muzeum Archidiecezjalnego w Przemyślu, Muzeum Łazienki Królewskie w Warszawie, Muzeum Narodowego w Krakowie, Muzeum Narodowego w Poznaniu, Muzeum Narodowego w Warszawie, Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie, Muzeum Podlaskiego w Białymstoku, Muzeum Zamoyskich w Kozłówce, Parafii Rzymskokatolickiej p.w. Trójcy Przenajświętszej w Tykocinie, Poznańskiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk, w depozycie w Muzeum Narodowym w Poznaniu, Zamku Królewskiego na Wawelu - Państwowe Zbiory Sztuki.
Oprowadzanie po wystawie odbędzie się w niedzielę (7.07) o godz. 11.00. Poprowadzi je autorka ekspozycji - historyk sztuki Anna Dąbrowska. Obowiązuje bilet wstępu na wystawę.
Zobacz też:
W kręgu Branickich - wystawa w Ratuszu
Więcej o wystawie:
Prawdziwe wydarzenie. Do Ratusza zjechały obrazy z polskich zbiorów