W Czechach zginęło 12 polskich górników. Prezydent ogłasza żałobę narodową
13 osób, w tym 12 Polaków, zginęło w wyniku wybuchu metanu w czeskiej kopalni Stonava w Karwinie. Prezydent Andrzej Duda ogłosił, że najbliższa niedziela będzie dniem żałoby narodowej.
Ewa Reducha-Wiśniewolska
W czwartek (20.12) po popołudniu doszło do wybuchu metanu w kopalni w Karwinie (Czechy). Pod ziemią były wówczas 23 osoby, z czego 22 górników to Polacy. Niestety, według doniesień, zginęło 13 osób, w tym 12 Polaków. Byli oni zatrudnieni w firmie Alpex z Jastrzębia-Zdroju, która wykonuje roboty górnicze na zlecenia kopalń.
Akcja ratunkowa jest bardzo trudna. Uczestniczą w niej m.in. dwa zastępy ratowników z Centralnej Stacji Ratownictwa Górniczego w Bytomiu, którzy już w nocy zjechali pod ziemię.
Ratownicy nie mogli kontynuować pracy, ponieważ na dole trwa pożar, widoczność była ograniczona do zera. W piątek rano postanowiono, że akcja ratunkowa zostanie przerwana. ratownicy budują na dole tamy, które mają zapobiegać rozprzestrzenianiu się pożaru.
Andrzej Duda zdecydował, że najbliższa niedziela, w związku z tymi tragicznymi wydarzeniami, będzie dniem żałoby narodowej w całym kraju. Michał Dworczyk, szef kancelarii premiera Mateusza Morawieckiego, poinformował na Twitterze, że premier wraz ze współpracownikami jest w drodze do Czech.
Mateusz Nowowiejski
mateusz.nowowiejski@bialystokonline.pl