W Białymstoku założono pierwszą pasiekę
Do tej pory było to zakazane. W maju białostoccy radni zezwolili na hodowlę pszczół na terenie miasta. Już stanęła pierwsza pasieka.
UM Białystok/Marcin Jakowiak
Miejscy radni zmienili Regulamin utrzymania czystości i porządku na terenie gminy Białystok. W myśl nowych zapisów możliwa jest hodowla pszczół w naszym mieście. Trzeba tylko pamiętać, by ule ustawić w takich miejscach, do których nie mają dostępu osoby przypadkowe i postronne. Pasieki muszą być oznakowane tablicami ostrzegawczymi i powinny znajdować się co najmniej 10 m od granicy nieruchomości oraz dróg publicznych. Warto też pamiętać, że można hodować wyłącznie łagodne pszczoły, o obniżonej agresywności wobec otoczenia.
Z możliwości hodowli pszczół prawdopodobnie jako pierwszy skorzystał Instytut Biologii Uniwersytetu w Białymstoku. Na budynku kampusu przy ul. Ciołkowskiego powstaje pierwsza pasieka.
- Podziękowania za tę inicjatywę należą się dyrektorowi Instytutu Biologii Adamowi Tylickiemu i opiekunowi pszczół Izabeli Łapuć – mówi zastępca prezydenta Białegostoku Robert Jóźwiak. – To cenna inicjatywa, tym bardziej, że ostatnich latach w Europie giną pszczoły, motyle i inne gatunki ważne dla rolnictwa.
W Białymstoku ustawiane są też drewniane domki dla dziko żyjących owadów zapylających. Pierwsze pojawiły się w Parku Planty i w Akcencie ZOO w 2014 r. Kolejny stanął w minionym roku w parku przy ul. Wierzbowej. W domkach mieszkają murarki ogrodowe, czyli dzikie pszczoły.
Ewelina Sadowska-Dubicka
ewelina.s@bialystokonline.pl