W Białymstoku wiceminister Jacek Protas rozprawił się z kwestiami bezpieczeństwa regionu
We wtorek (14 maja), białostocki rynek stał się miejscem spotkania czterech kandydatów z listy Koalicji Obywatelskiej do Parlamentu Europejskiego. Podczas spotkania padły zapewnienia i deklaracje.
Magda Ambrożej
Kampania wyborcza do Europarlamentu znajduje się niemal na półmetku. Kandydaci również nie marnują czasu i spotykają się z wyborcami w różnych zakątkach połączonych województw. Przypomnijmy, że wybory odbędą się już 9 czerwca. Wybierzemy 53 posłów, którzy będą reprezentować Polskę w Brukseli. Wejdą oni w skład 720-osobowego parlamentu.
Jacek Protas: Tu zaczyna się Europa
Tym razem szlak wyborczy zawiódł kandydatów do stolicy woj. podlaskiego. W centrum miasta, w towarzystiwie lokalnych władz, przemawiali kandydaci KO, reprezentujący podwójny region numer 3. Obejmuje on woj. podlaskie i warmińsko-mazurskie.
Głównym mówcą podczas tego spotkania był wiceminister funduszy i polityki regionalnej Jacek Protas (w latach 2006-2014 pełnił funkcję marszałka woj. warmińsko-mazurskiego). Posłowi wsparcia udzielili: Tomasz Frankowski (numer 2 na liście), Marek Tyszkiewicz (startujący z numerem 7) oraz zamykająca eurolistę KO Anna Augustyn. Jacek Protas poruszył kwestie związane z bezpieczeństwem regionu oraz Polski. Odwołał się do sytuacji panującej za wschodnią granicą.
- To nie slogan, że te wybory do Europarlamentu są najważniejsze od chwili, kiedy 20 lat temu weszliśmy do Unii Europejskiej. Dzisiaj ważą się losy zjednoczonej Europy, ważą się losy Polski. Krwawa wojna za naszą wschodnią granicą przemodelowała zupełnie pojęcie bezpieczeństwa w Polsce i w Europie. Europa musi przedefiniować swoją politykę, uwzględniając to, że wszystkie negatywne zjawiska odbywają się tuż przy granicach naszego kraju - podkreślał Jacek Protas.
Dodał, że mieszkańcy przygranicznych województw szczególnie odczuwają widmo wojny toczącej się na Ukrainie. Wspomniał też, że cierpi przede wszystkim przygraniczna gospodarka, a co za tym idzie - lokalni przedsiębiorcy.
- To, co dzieje się za wschodnią granicą jest bardzo mocno odczuwalne dla mieszkańców regionu. Wprowadzone embargo ugodziło w wiele firm, które z dnia na dzień straciły rację bytu. Zaczęła się negatywna migracja mieszkańców w głąb kraju lub za granicę. Inwestorzy niechętnie chcą wkładać swój kapitał w miejsca, które są blisko wrogich granic. To są niedobre zjawiska, którym musimy przeciwdziałać - mówił wiceminister podczas spotkania na białostockim rynku.
Jacek Protas zapewnił, że we współpracy z rządem zostały podjęte stosowne działania, aby stopniowo niwelować odczuwalne w regionie skutki wojny. Poseł jest głęboko przekonany, że te decyzje przyniosą poprawę sytuacji.
Tomasz Frankowski: Wsłuchuję się w potrzeby mieszkańców regionu
Obecny na spotkaniu Tomasz Frankowski (ubiegający się o reelekcję do PE) przekonywał, że przez ostatnie lata poznał potrzeby mieszkańców z woj. podlaskiego i warmińsko-mazurskiego. Podkreślał też, że jest wdzięczny za otrzymany pięć lat temu kredyt zaufania.
- Ponad pięć lat temu, w poprzednich wyborach do PE, otrzymałem wasz ogromny kredyt zaufania. Przez te pięć lat minionej kadencji starałem się sumiennie wykonywać mandat posła. Dzięki moim staraniom i pracy w komisji kultury i edukacji, pozyskaliśmy podwójny budżet na program Erasmus +, a także udało się wynegocjować ponad dwa miliony złotych na sport amatorski. Byłem również sprawozdawcą jedynego raportu komisji o sporcie - mówił europoseł. I dodawał:
- Odwiedziłem wszystkie powiaty z obydwu województw, pilnie wsłuchując w potrzeby mieszkańców. Na tej podstawie stworzyłem kilkanaście pilotażowych projektów, z których można już korzystać.
Tomasz Frankowski odwołał się do wypowiedzi swojego przedmówcy i potwierdził, że kwestie polskiego bezpieczeństwa i wsparcie lokalnych przedsiębiorców muszą stać się priorytetem dla całej Europy.
KO stawia na kulturę i kobiety oraz zachęca do głosowania
Marek Tyszkiewicz (startujący spod numeru 7, na co dzień pracujący jako aktor w białostockim teatrze) zapewnił, że w Brukseli chciałby zająć się działaniami mającymi na celu promowanie polskiej kultury w Europie i na świecie. Z kolei zamykająca listę Anna Augustyn zaapelowała, aby wziąć udział w wyborach do PE, a swoje głosy oddać na kobiety.
Na spotkaniu obecny był również wojewoda podlaski Jacek Brzozowski, który podobnie jak Anna Augustyn, zachęcał mieszkańców dwóch województw do wzięcia udziału w wyborach. Zdanie poprzedników podzielił również marszałek Łukasz Prokorym oraz prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski.
Agata Rosińska
24@bialystokonline.pl