W Białymstoku ukradł karty kredytowe i poszedł zaszaleć na zakupach
39-latek ukradł karty kredytowe i próbował zapłacić nimi za zakupy w kilkunastu miejscach. Wpadł dzięki czujności pracownicy stacji benzynowej.
pixabay.com
Białostoccy policjanci zatrzymali 39-latka, który wielokrotnie próbował dokonać kradzieży pieniędzy z ukradzionych wcześniej kart bankomatowych.
Mężczyzna na początku minionego tygodnia ukradł karty bankomatowe z samochodu stojącego na jednym z parkingów w Białymstoku. W czwartek (17.11) podjął on próby posłużenia się nimi podczas zakupów na terenie sklepów z odzieżą, lokali gastronomicznych, cukierni, księgarni, sklepu z alkoholami, dwóch stacji benzynowych i zakładu optycznego. Kwota, na jaką chciał zakupić towar przy użyciu kradzionych kart, to ponad 3600 zł.
Na szczęście nie udało mu się tego dokonać, ponieważ właściciel kart po zorientowaniu się, że zniknęły, natychmiast je zablokował. 39-latek wpadł, podczas gdy próbował zapłacić za tankowanie samochodu na jednej ze stacji benzynowych. Ekspedientka obsługująca go zauważyła, że na karcie widnieje inne nazwisko, wezwała więc policję.
Na miejscu pojawili się funkcjonariusze z Wydziału Patrolowo–Interwencyjnego Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku. Doszło do zatrzymania oszusta.
Mężczyźnie postawiono 23 zarzuty i trafił on do aresztu na 3 miesiące. Jego postępowaniem zajmie się sąd.
Monika Zysk
monika.zysk@bialystokonline.pl