Aktualności

Wróć

W Białymstoku powstanie pierwszy woonerf. Obszar w centrum miasta czekają spore zmiany

2024-07-09 17:30:42
Urząd Miejski właśnie ogłosił przetarg na wykonanie pierwszego woonerfu w Białymstoku. Pod tym tajemniczym słowem kryje się nic innego jak przestrzeń, która łączy funkcje ulicy, deptaku, parkingu i miejsca spotkań mieszkańców w jednym.
UM Białystok
Pierwszy białostocki woonerf ma powstać w obrębie ul. św. Rocha. Miasto ogłosiło przetarg w tej sprawie; na oferty od firm czeka do 5 sierpnia. Inwestycja powinna zostać ukończona w 35 miesięcy od podpisania umowy ze zwycięzcą przetargu. Zakłada się, że przebudowana ulica na długości ok. 460 m stanowić będzie przestrzeń o wysokich walorach rekreacyjnych i spacerowych z jak największą ilością terenów zielonych.

Woonerf oznacza po holendersku ulicę do życia. Przekształcenie ulicy polega m.in. na zrezygnowaniu z klasycznego podziału na jezdnię i chodnik na rzecz wspólnej przestrzeni.

Więcej zieleni, pieszych i rowerów

Chodzi o przebudowę przebudowę ul. Św. Rocha - na odcinku od ul. Krakowskiej do ul. Bohaterów Monte Cassino. W tym obszarze miasto chce wprowadzić więcej zieleni, uspokoić ruch oraz wprowadzić ścieżkę rowerową. W tym celu miałaby zostać zmniejszona istniejąca szerokość jezdni do dwóch pasów jezdnych w obszarze woonerfu oraz wydzielona dwukierunkowa ścieżka rowerowa. W ramach inwestycji przewiduje się także wyznaczenie miejsc parkingowych, wybudowanie oświetlenia ulicznego oraz zainstalowanie monitoringu. Ma powstać również nowa kanalizacja deszczowa i sanitarna.

Ponadto w ramach projektu w rejonie ul. Św. Rocha przewiduje się budowę nowej ulicy o długości ok. 360 m oznaczonej jako 8KD-D, która zakłada poprawę komunikacji kościołem pod wezwaniem Św. Rocha oraz Podlaskim Instytutem Kultury.

Na oferty magistrat czeka do 5 sierpnia. Zwycięzca przetargu zobowiązany jest opracować koncepcje projektowe w ciągu miesiąca od podpisania umowy. W czasie 14 miesięcy od uzyskania Zezwolenia Realizacji Inwestycji Drogowej musi wykonać inwestycję. Całość powinna zakończyć się w 35 miesięcy od podpisania umowy.

Kiedyś alejki osiedlowe, teraz woonerfy

Woonerf pojawił się w latach 70. XX w. w Holandii i był odpowiedzią na gwałtowny wzrost liczby samochodów w strefach wymagających szczególnej ochrony, m.in. w rejonie szkół i stref zamieszkania. Takie wydzielone strefy znajdują się w wielu miastach Europy, np. w Amsterdamie, Kopenhadze czy w Berlinie.

Warto wspomnieć, że w Polsce, już w latach 60. i 70. funkcjonowało to, co dzisiaj nazywa się woonerfem. Były to ciągi pieszo-jezdne nazywane po prostu alejkami osiedlowymi lub alejkami miejskimi i funkcjonowały na wielu osiedlach w dużych miastach w Polsce, np. na warszawskim Ursynowie oraz Targówku. Alejki te zachowywały wszystkie funkcje komunikacyjne, (zgodnie z współczesną koncepcją woonerfu) z priorytetem dla pieszych i rowerzystów. Pełniły funkcję deptaków, parkingów, ale też miejsca spotkań mieszkańców i zabaw dzieci (zwłaszcza gry w kapsle albo w klasy).
Agata Rosińska
24@bialystokonline.pl