Nie ma nic lepszego niż odpoczynek na świeżym powietrzu. Miasto postanowiło umilić życie mieszkańcom Białegostoku i ustawiło trzy hamaki - jeden na Plantach i dwa w Parku Konstytucji 3 Maja. Wszystkie zostały ulokowane nieopodal placów zabaw.
– Proponujemy białostoczanom kolejny sposób na relaks pod chmurą. Hamaki, które pojawiły się w miejskiej przestrzeni, to egzemplarze sondażowe. Jeśli pomysł spotka się z akceptacją, akcję rozwiniemy w przyszłym sezonie letnim – powiedział zastępca prezydenta Rafał Rudnicki.
Na początku Urząd Miejski w Białymstoku miał zamiar kupić cztery hamaki stosując procedurę i tryb konkurencyjny. Niestety, żadna firma nie była zainteresowana wykonaniem tego zadania. W związku z tym miasto postanowiło kupić mniej hamaków zgodnie z regulaminem wewnętrznym dotyczącym zamówień publicznych o wartości do 5 tys. zł brutto.
Pojawiają się głosy odnośnie tego, że hamaki mogą być szybko zdewastowane i będą z nich korzystać głównie bezdomni.
Więcej:
Ławki to przeżytek. Teraz w parkach będą hamaki.