Aktualności

Od kilku dni na ścianie Zespołu Szkół Ogólnokształcących Mistrzostwa Sportowego nr 1 im. Marii Konopnickiej w Białymstoku można podziwiać nowy mural. Na pomysł stworzenia takiego arcydzieła na jednej ze ścian placówki wpadł jej wicedyrektor.

- Pomysł zrobienia muralu był mój, ale wymyślił go i stworzył Ales Kontra z Białorusi. Mural przedstawia luźną, symboliczną wizję naszej szkoły. Widzimy na nim Marię Konopnicką jeżdżącą na łyżwach, co nie jest przypadkiem, bowiem jest to sport, którym zajmujemy się w naszej szkole. Nad jednym z krasnali jest robot, co podkreśla, że robotyka także jest dziedziną, którą nasza szkoła się zajmuje – wyjaśnia Mariusz Cybulko, wicedyrektor szkoły.

Na muralu widzimy oprócz Marii Konopnickiej 7 krasnali, każdy ma jakiś atrybut, który do czegoś się odwołuje. Jeden z nich jest przebrany za rycerza i trzyma tarczę kolorystycznie nawiązującą do herbu Białegostoku. Uwagę przyciąga niewątpliwie ten, który odlatuje balonem przypominającym kulę ziemską:

- Jest to nawiązanie do uczniów, których nasza szkoła kształci, wychowuje i później wysyła w świat – wyjaśnia wicedyrektor.

W tle muralu można także dostrzec Archikatedrę Białostocką, bowiem szkoła należy właśnie do parafii Wniebowzięcia NMP w Białymstoku, gdzie świątynia się znajduje. Maria Konopnicka jest też ubrana w spódnicę zrobionej z tradycyjnej, podlaskiej tkaniny dwuosnowej, co jest ciekawym nawiązaniem do naszego regionu.

Wszystkim mural się bardzo podoba

Jak przyznaje sam pomysłodawca muralu, można było namalować tradycyjny wizerunek patronki szkoły, jednak ukazanie jej w taki sposób jest znacznie ciekawsze. I trzeba przyznać, że wizja białoruskiego artysty wszystkim przypadła do gustu.

- Mural bardzo się wszystkim podoba, uczniowie są zadowoleni, pod wrażeniem są także rodzice. Dostajemy wiele telefonów i wiadomości z informacjami, że namalowanie muralu było dobrym pomysłem – wyjaśnia Cybulko.

Jego słowa potwierdzają komentarze pod zdjęciem muralu w mediach społecznościowych: jest śliczny, cudowny - piszą. Niektórzy uważają, że arcydzieło wygląda jak okładka książki.

Białostockie murale cieszą się coraz większą popularnością i stanowią niewątpliwie ozdobę naszego miasta. Najsłynniejsze z nich to: Dziewczynka z Konewką przy alei Józefa Piłsudskiego 11/4, Chłopca z wędką przy ul. Antoniukowskiej 42, Henryka Sienkiewicza przy ul. Sienkeiwcza 57, Ks. Michała Sopoćko, przy ul. Białostoczek 22 , Zenek Martyniuk przy ul. gen. Józefa Hallera oraz Ojcowie Niepodległej przy ul. Zwierzynieckiej 1.

Justyna Fiedoruk
justyna.f@bialystokonline.pl