Vivat Maj! Trzeci Maj! Białystok świętuje [ZDJĘCIA]
Salwy honorowe, kawaleria, występy orkiestr i tłumy białostoczan – tak obchodzono Święto Konstytucji w stolicy Podlasia.
Michał Kardasz
Główne uroczystości Wojewódzkich Obchodów Narodowego Święta 3 Maja miały miejsce przy pomniku Marszałka Józefa Piłsudskiego na Rynku Kościuszki. Na sam początek podniesiono biało-czerwoną flagę i odśpiewano hymn państwowy.
- Musimy pamiętać, że to święto obchodzą również nasi sąsiedzi. Jest to święto państwowe także Republiki Litewskiej. W I Rzeczypospolitej tworzyliśmy jedno państwo – przypomniał Bohdan Paszkowski, wojewoda podlaski.
Marszałek Jerzy Leszczyński apelował:
- Dziś tym, co możemy dać Polsce, jest przede wszystkim rzetelna i odpowiedzialna praca, zaangażowanie społeczne oraz efektywna współpraca w najważniejszych sprawach bez względu na różnice polityczne.
Prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski mówił o znaczeniu Konstytucji:
- Nasz najwyższy akt prawny pozostawać powinien znakiem polskiej jedności, integrując naród wokół idei, które nigdy nie tracą na aktualności. Hołd oddany Konstytucji jest bowiem hołdem dla naszych przodków.
Pogoda dopisała, więc białostoczanie z jeszcze większą chęcią uczestniczyli w święcie.
- Od dziecka było nam wpajane, że 3 maja jest bardzo ważną uroczystością dla Polski. W związku z tym jesteśmy tu całą rodziną – mówi uczestnicząca w obchodach Małgorzata Markowska.
- Jesteśmy tu w każdym roku. To jest takie piękne święto – dodaje Irena Jaroszewicz, mama Małgorzaty Markowskiej.
Parlamentarzyści, władze miasta i województwa, kombatanci oraz przedstawiciele organizacji i stowarzyszeń złożyli wieńce i kwiaty pod pomnikiem marszałka Piłsudskiego. Patriotyczne spotkanie zakończyła defilada mundurowych i wspólne śpiewanie patriotycznych pieśni. Wystąpiła Miejska Orkiestra Dęta pod batutą Franciszka Mocarskiego, która w kolektywie z aktorami Białostockiego Teatru Lalek, przygotowała narodowy repertuar muzyczny. Również fani militariów znaleźli coś dla siebie. Z myślą o nich przygotowano pokaz sprzętu Wojska Polskiego oraz służb mundurowych.
- Chcieliśmy dziecku pokazać konie, polskiego żołnierza, uzbrojenie – mówi Marek Trusiak, który przyszedł na uroczystości z rodziną.
Dorota Mariańska
dorota.marianska@bialystokonline.pl