Uważajmy na siebie. Okazja czyni złodzieja
Ostrożność to podstawa. Szczególnie wtedy, gdy znajdujemy się w miejscu takim jak autobus komunikacji miejskiej.
pixabay.com
Często, szczególnie teraz - tuż przed świętami - jesteśmy zabiegani, zamyśleni stoimy na przystanku w oczekiwaniu na autobus, a gdy już się w nim znajdziemy, patrzymy przez okno nie zwracając uwagi na to, co dzieje się wśród nas. Nie bierzemy pod uwagę tego, że to doskonała sytuacja dla złodziei. Wykorzystując naszą nieuwagę, dokonują kradzieży.
Tak właśnie było w środę (13.12). Ofiarą złodzieja w komunikacji miejskiej padła 41-latka. Sprawca, wykorzystując jej nieuwagę, a także to, że miała otwartą torebkę, ukradł kobiecie portfel razem z dokumentami.
Policjanci przypominają o tym, żeby w miejscach publicznych trzymać swoją torebkę czy saszetkę z przodu, zamknięciem do siebie. Błędem jest także trzymanie pieniędzy w jednym miejscu. Absolutnie nie powinno się trzymać portfela i dokumentów w tylnej kieszeni spodni czy zewnętrznych kieszeniach kurtek lub bocznych kieszeniach toreb.
Klucze do mieszkania nośmy w innym miejscu niż dokumenty z adresem. Gdy mamy przy sobie większą ilość pieniędzy, unikajmy zatłoczonych autobusów.
Co zrobić, jeżeli jednak staliśmy się ofiarami kieszonkowca? Przede wszystkim warto zachować spokój i, oczywiście, powiadomić funkcjonariuszy.
Monika Zysk
monika.zysk@bialystokonline.pl