Rodzina

Wróć

Urlop za granicą. Jak przetrwać upały w ciąży?

2019-08-29 12:47:47
Choć wakacje nieuchronnie zmierzają ku końcowi, to nadal mamy bardzo upalne dni. Co więcej, wrzesień to miesiąc, gdy wielokrotnie decydujemy się na zagraniczny urlop. Podpowiadamy, jak przetrwać wysoką temperaturę, będąc w ciąży.
Materiały prasowe
Upały w Białymstoku nie odpuszczają, mimo że wakacje się już kończą. Wysoka temperatura nie opuści nas nawet we wrześniu. Co więcej, ten miesiąc jest też bardzo często wybierany na swój urlop - wyjazd na zagraniczne wczasy. Wspaniała pogoda, piekące słońce, duża wilgotność powietrza mogą być niekiedy dokuczliwe, a już zwłaszcza dla przyszłych mam. Największe kłopoty mają kobiety w trzecim trymestrze ciąży. Są jednak skuteczne sposoby na to, jak radzić sobie z upałami, które podpowiada położna i ambasadorka kampanii Położna na medal Marzenia Langer-Pawliczek.

Obrzęk nóg

Najczęstszą dolegliwością jest obrzęk nóg, który nasila się ze względu na zaburzenia krążenia, które są normalne w czasie ciąży. Najlepiej pomóc sobie zimnymi okładami lub moczyć nogi w roztworze z solami leczniczymi. Przyszła mama powinna również zadbać o odpowiednie obuwie - najlepiej postawić na sandały, które pozwolą stopie oddychać.

Omdlenia

Zasłabnięcia, plamy czy przebarwienia spowodowane działaniem promieni słonecznych - te ostatnie pojawiają się najczęściej, gdy kobiety w dużej ilości piją napary z dziurawca. Omdlenia podczas upałów mogą zdarzyć się nie tylko kobietom ciężarnym, ale to one najbardziej są na nie narażone, ponieważ serce przepompowuje większą ilość krwi i tym samym jest zmuszone do wykonywania większego wysiłku. Gdy ciężarna zaczyna odczuwać osłabienie, powinna usiąść lub położyć się, najlepiej w chłodnym miejscu, i wziąć kilka głębokich wdechów. Ulgę przyniesie również zwilżenie twarzy, karku oraz dekoltu chłodną wodą, którą zawsze trzeba mieć przy sobie.

Pocenie się

W błogosławionym stanie pocenie się zwykle jest dość obfite, spowodowane tym, że organizm kobiety wytwarza więcej ciepła. Dobrze jest nosić przewiewne, luźne, bawełniane ubrania. Ważne, by tkanina była cienka, najlepiej naturalna. Należy unikać materiałów sztucznych, syntetycznych, które hamują oddychanie osłoniętej skóry. Pomogą też różnego rodzaju dezodoranty i antyperspiranty.

Problemy ze skórą

Podczas ciąży mogą pojawić się problemy ze skórą. Ich przyczyną są promienie słoneczne, powodujące ciemnienie naskórka. Przed wyjściem należy smarować ciało kremami ochronnymi z wysokim filtrem, zakładać kapelusz lub czapkę, aby osłonić twarz. Pomiędzy godziną 11.00 a 15.00 najlepiej przebywać w miejscach zacienionych, gdyż słonce grzeje wtedy najmocniej. Zanim nadejdą godziny największego upału, warto zasłonić okna, a te od strony południowej najlepiej zamknąć, aby nie wpuszczać do środka gorącego powietrza. Trzeba z dystansem podchodzić do używania klimatyzacji - ta, choć daje ulgę i chłodzi, może przynieść odwrotne skutki. Zbyt wychłodzone pomieszczenia mogą powodować ból gardła lub infekcje. Należy pamiętać, aby temperaturę ustawić na minimum 26 stopni, a chłodny strumień powietrza skierować ku górze.

Kąpiele – sposób na przetrwanie upałów w ciąży

Innym sposobem na upalne dni jest schładzanie całego ciała. Kąpiele można brać kilka razy dziennie. Zdecydowanie poprawiają samopoczucie, dodatkowo przynoszą ulgę obrzękłym i obolałym nogom. Jeśli okoliczności nie sprzyjają, wystarczy kilka razy dziennie moczyć nogi używając soli albo kosmetyków do tego przeznaczonych. Dobrym rozwiązaniem jest również zaopatrzenie się w żele chłodzące do każdej części ciała. Na obrzęknięte kończyny zaleca się także preparaty z wyciągiem z kasztanowca. Z kolei nie powinno się nosić skarpetek, zwłaszcza uciskających okolice kostki oraz przyciasnych butów. W upalne dni lepiej unikać noszenia biżuterii na dłoniach.

Jeżeli jest taka możliwość, dobrze skorzystać z kąpieli w naturalnych zbiornikach wody, która chłodzi i orzeźwia, doskonale relaksuje i wycisza, a przy okazji poprawia kondycję, co dodatkowo przyda się przed porodem.

Unikajmy natomiast publicznych basenów, gdzie często można się nabawić grzybicy, która bywa uciążliwą dolegliwością dla przyszłej mamy, ale na szczęście nie jest szkodliwa dla dziecka.
Ewa Reducha-Wiśniewolska
ewa.r@bialystokonline.pl