Urazy Wasiluka i Frankowskiego po meczu z Legią
Jagiellonia była bezlitosna w spotkaniu z Legią, wywożąc z Warszawy trzy punkty. Niestety w trakcie spotkania dwóch piłkarzy żółto-czerwonych odniosło kontuzje.
www.jagiellonia.net / Grzegorz Chuczun
Pierwszym, który nabawił się urazu, jest Marek Wasiluk. Obrońca Jagiellonii, kulejąc, zszedł z boiska w 68. minucie. Co dokładnie stało się Markowi, dowiemy się niebawem, gdyż dziś (16.02) zawodnik ma przejść szczegółowe badania.
Drugim piłkarzem jest Przemysław Frankowski. Młody pomocnik Jagiellonii zszedł z placu gry w 73. minucie po tym, jak został trafiony piłką w twarz. Wydawało się, że Jagiellończykowi nic się nie stało, ale kontuzja może okazać się bardzo poważna. Jak się dowiedzieliśmy, z nieoficjalnych informacji wynika, że Frankowski ma odklejoną siatkówkę oka. Miejmy nadzieję, że uraz nie będzie jednak tak poważny.
Błażej Okuła
blazej.o@bialystokonline.pl