Uniwersytet w Białymstoku nadał 7 stopni doktora habilitowanego i 38 stopni doktora
W 2021 roku Uniwerystet w Białymstoku nadał w sumie 45 osobom awans naukowy. W środę (6.04) doktorzy i doktorzy habilitowani odebrali dyplomy podczas uroczystości promocyjnej.
UwB
W środę miało miejsce uroczyste wręczenie dyplomów naukowcom z Uniwersytetu w Białymstoku, którzy w 2021 roku uzyskali awans naukowy. W sumie uczelnia nadała 7 stopni doktora habilitowanego i 38 stopni doktora. Trzeba prz tym podkreślić, że spośród nich tylko połowę stanowią nauczyciele akademiccy. Zdaniem uniwersytetu jest to dowód na to, jak wiele osób działających czy prowadzących badania poza jego murami, wybiera uczelnię na miejsce swoich naukowych awansów.
- Promocje doktorskie i habilitacyjne są pokazem siły naukowej uniwersytetu. Awanse zawodowe, kolejne stopnie i tytuły są konsekwencją naszej ciężkiej naukowej pracy. To jest ta nagroda, którą Państwo uzyskują po wielu, wielu latach spędzonych przy książkach, w laboratoriach i w innych miejscach, które z punku widzenia Państwa pracy są ważne - mówił prof. Ciborowski podczas powitania wyróżnionych.
Zdaniem prof. Izabeli Święcickiej, prorektor ds. nauki i współpracy międzynarodowej awans naukowy jest kolejnym etapem w prowadzonych przez badaczy projektach.
- To dzisiaj nasi doktorzy i doktorzy habilitowani kończą pewien etap swojej pracy naukowej. Jesteśmy z nich niezwykle dumni. Możemy poszczycić się kolejnym zastępem młodych, ambitnych naukowców – powiedziała.
W sięgającej niemalże 25 lat historii UwB stopień doktora dostało aż 889 naukowców, a stopień doktora habilitowanego - 158.
- Uzyskując stopień doktora habilitowanego udowadniacie swoją dojrzałość i samodzielność naukową. Równocześnie wchodzicie Państwo do kręgu osób, które będą odpowiadać za rozwój nowego pokolenia naukowców w roli promotorów. To jest bardzo trudna funkcja, ale bardzo ważna. Życzę sukcesów, życzę, aby Państwa osiągnięcia, wyniki badań były znaczące, abyście mogli Państwo zaznaczyć się mocno na mapie naukowej Polski i świata - dodała Święcicka.
Głos w imieniu promowanych doktorów zabrał dr hab. Artur Krzysztof Modrzejewski z Wydziału Prawa UwB. Podczas swojego przemówienia podkreślił, że sukces, który osiągnął on i jego koledzy wiązął sie z bardzo ciężką i trudną często pracą, którą bez wątpienia odczuli też ich bliscy. Przypomniał, że każdy naukowiec tak naprawdę przez pracę naukową jest w dwóch niezależnych związkach: ze swoją drugą połową i z nauką.
- I wbrew pozorom obie te relacje mają ze sobą wiele wspólnego. Pamiętacie ten moment, w którym wpadliście na temat, który był przedmiotem waszych dysertacji naukowych? Czy to nie było podobne do pierwszego zakochania, do pierwszego spotkania gdzie iskrzy, gdzie jest wzajemna chemia? Jak ten temat wydawał się fascynujący, piękny, niezbadany - pomimo tego, że być może ktoś mówił: odpuśćcie sobie, to nie jest temat dla was. Wy jednak, wiedzeni zapałem, powtarzaliście: widzę w tym związku przyszłość, widzę coś, czego inni nie widzą. Pamiętacie te pierwsze wspólne wieczory, rozmowy, przygaszone światło ekranu monitora? – żartował. Jak mówił, choć później, jak w każdym związku, nastąpił moment stagnacji, może nawet zmęczenia czy zniechęcenia, badaczom udało się przetrwać te trudne chwile: - Wy i temat jakoś doszliście do końca. I jesteśmy tu i teraz z uczuciem olbrzymiej satysfakcji.
Wśórd promowanych doktorów znalazła się też Ewelina Feldman-Kołodziejuk z Wydziału Filologicznego UwB, która przypomniała, że czas, w jakim przyszło im prowadzić badania nie należał do najłatwiejszych. Nawiązała także do trudnej sytuacji w kraju i na świecie, a przede wszystkim na Ukrainie:
- Swoje tezy badawcze formułowaliśmy w innym świecie, świecie, który odszedł bezpowrotnie. Pandemia koronawirusa, pogłębiający się kryzys demokracji europejskiej, kryzys humanitarny na polsko-białoruskiej granicy oraz wojna na Ukrainie potwierdziły nasze obawy, że świat nie zmierza w lepszym kierunku. Myślę, że nikt z nas nie podejrzewał, iż w dniu, gdy będziemy odbierać nasze doktorskie dyplomy nasi ukraińscy bracia i siostry będą walczyć o wolność, wolność ich i naszą. Walka o godność, o prawo do samostanowienia, wolność – to wartości, które zawsze leżały na sercu akademii. Wobec tak wielkiej tragedii, jaka jest wojna, trudno świętować sukcesy. Jednak myślę, że każdy obecny tu doktor może czuć się zwycięzcą. Nie straciliśmy nadziei, zdołaliśmy pokonać różnorodne trudności, a co najistotniejsze nie zwątpiliśmy w sens nauki, w moc akademii - stwierdziła.
Największa podlaska uczelnia ma uprawnienia do habilitowania w 7 dyscyplinach (nauki biologiczne, nauki chemiczne, nauki fizyczne, ekonomia i finanse, historia, pedagogika, nauki prawne). Uczelnia może też doktoryzować w zakresie 11 dyscyplin (ekonomii i finansów, nauk prawnych, pedagogiki, historii, nauk socjologicznych, językoznawstwa, literaturoznawstwa, nauk fizycznych, nauk biologicznych, nauk chemicznych oraz filozofii).
Justyna Fiedoruk
justyna.f@bialystokonline.pl