Aktualności
WróćUl. Ciołkowskiego. Wpadł pod samochód, okazało się, że był poszukiwany
2011-12-15 00:00:00
Kierujący golfem potracił 30-latka, który szedł środkiem jezdni. Mężczyzna z urazem głowy i złamaniami nóg trafił do szpitala. Jak się okazało, pieszy był poszukiwany przez policję.
KWP Białystok
W środę (14.12) wieczorem doszło do wypadku z udziałem pieszego na ulicy Ciołkowskiego w Białymstoku.
30-latek szedł środkiem jezdni bez jakichkolwiek elementów odblaskowych. Jadący od strony Grabówki kierujący volkswagenem 24-letni białostoczanin nie zdołał wyhamować i potrącił pieszego. Mężczyzna z urazem głowy i złamaniami nóg trafił do szpitala. Kierujący był trzeźwy.
Jak się później, okazało potrącony 30-latek był poszukiwany listem gończym wydanym przez białostocki sąd. Mężczyzna pod policyjną eskortą prosto ze szpitala trafi do aresztu.
30-latek szedł środkiem jezdni bez jakichkolwiek elementów odblaskowych. Jadący od strony Grabówki kierujący volkswagenem 24-letni białostoczanin nie zdołał wyhamować i potrącił pieszego. Mężczyzna z urazem głowy i złamaniami nóg trafił do szpitala. Kierujący był trzeźwy.
Jak się później, okazało potrącony 30-latek był poszukiwany listem gończym wydanym przez białostocki sąd. Mężczyzna pod policyjną eskortą prosto ze szpitala trafi do aresztu.
E.S.