Ukradł, odepchnął ekspedientki i uciekł. Miał na sumieniu coś jeszcze
Policjanci zatrzymali 34-latka podejrzanego o kradzież rozbójniczą. Mężczyzna najpierw ukradł artykuły spożywcze, później odepchnął dwie pracownice, które próbowały go zatrzymać, po czym uciekł. Cztery dni później był już w rękach policjantów.
KMP Białystok
Do kradzieży doszło pod koniec ubiegłego tygodnia w Łapach. Wówczas do jednego ze sklepów wszedł mężczyzna, który ukradł m.in. napoje energetyczne.
Na całą sytuację zareagowały dwie pracownice sklepu, które stanęła na drodze złodziejowi, gdy ten chciał opuścić sklep. Mężczyzna odepchnął kobiety i uciekł ze sklepu. Dzięki intensywnej pracy śledczych, 34-latek został zatrzymany po czterech dniach, gdy przebywał w swoim mieszkaniu.
Podczas przeszukania jego lokum, mundurowi znaleźli niewielką ilość marihuany. Podejrzany usłyszał już zarzuty kradzieży rozbójniczej oraz posiadania narkotyków.
Za kradzież rozbójniczą grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności, natomiast za posiadanie środków odurzających do 3 lat.
Paulina Górska
paulina.gorska@bialystokonline.pl