Kryminalne

Wróć

Ukradł auto, a po szalonym rajdzie dachował. Został zatrzymany

2018-08-10 17:21:50
Bielscy policjanci zatrzymali 17-latka, który włamał się do garażu, skąd ukradł skodę. A po brawurowej jeździe bez uprawnień, uderzył w drzewo, dachował, po czym uciekł z miejsca zdarzenia.
KPP Bielsk Podlaski
Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Bielsku Podlaskim zatrzymali nastolatka, który włamał się do garażu na terenie gminy, skąd ukradł skodę.

- Mundurowi natychmiast udali się na miejsce, gdzie ustalili, że sprawca wszedł do zamkniętego garażu przez okno. Po uruchomieniu pojazdu staranował drzwi garażowe i odjechał. Bielscy policjanci odnaleźli skradziony pojazd kilka kilometrów dalej - podaje Komenda Powiatowa Policji w Bielsku Podlaskim.

Policjanci ustalili, że skradzione auto uczestniczyło w zdarzeniu drogowym. Samochód uderzył w drzewo, dachował, a kierowca uciekł z miejsca.

Podejrzanym okazał się 17-letni mieszkaniec gminy Bielsk Podlaski. Przed policjantami ukrywał się w jednym z pomieszczeń gospodarczych na posesji rodziców. Funkcjonariusze ustalili, że zatrzymany mężczyzna odpowiedzialny jest również za inne kradzieże na terenie powiatu bielskiego.

Nastolatek usłyszał zarzuty, a zgodnie decyzją sądu najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie.
Paulina Górska
24@bialystokonline.pl