Nauka

Wróć

Uczą się na mediatorów

2011-12-21 00:00:00
Jak powstają konflikty, jak komunikować własne emocje i umieć słuchać innych? Białostoccy gimnazjaliści uczą się roli rówieśniczych mediatorów.
MASZ- MEDIA
Dziesięciu uczniów Społecznego Gimnazjum nr 8 STO w Białymstoku przy ul. Fabrycznej bierze udział w szkoleniach, przygotowujących ich do roli klasowych mediatorów. Pod okiem szkolnego pedagoga - Grety Hapunik, gimnazjaliści uczą się, jak polubownie rozwiązywać szkolne konflikty.

- Nasz cel to m.in. doprowadzenie do rozwiązywania uczniowskich sporów w gronie uczniów, budowanie silniejszego poczucia wspólnoty uczniowskiej, a także poprawienie atmosfery w szkole i zwiększenie zaufania we wzajemnych relacjach - mówi Greta Hapunik. - Zależy nam też na lepszej komunikacji między uczniami oraz między uczniami i nauczycielami. Ale też na mobilizowaniu młodzieży do aktywniejszego udziału w życiu szkolnym i rozwijaniu praktycznych umiejętności życiowych.

Dotychczas w SG nr 8 STO odbyło się kilka spotkań warsztatowych, na których uczniowie poznali mechanizmy powstawania konfliktów, uczyli się komunikować własne emocje oraz nazywać emocje innych osób, doskonalili się również w sztuce słuchania.

- Uczymy się np. jak rozwiązywać samodzielnie klasowe problemy, bez pomocy nauczyciela - dodaje Gabrysia, gimnazjalistka. - Te umiejętności mogą przydać się nam w przyszłości. Podobnie jak sztuka dobierania słów podczas rozmów. Jej rówieśnik, Paweł dowiedział się, jak być dobrym obserwatorem. - A to pomaga rozwiązywać problem - mówi gimnazjalista. - Podczas zajęć uzmysłowiłem sobie też, jak trudno odróżniać emocje od swoich przemyśleń i chęci. Z kolei Janek zdecydował się na uczestnictwo w zajęciach, bo chciał sprawdzić, czy można na konflikty spojrzeć z innej perspektywy.

- Zrozumiałem , że innym też może zależeć, by sporów było mniej, a jeśli już są - by były rozwiązywalne - mówi. - Teraz w klasie wszyscy wiedzą do kogo można się zwrócić, gdy istnieje problem i wierzą, że można go rozwiązać.

Dzięki stosowaniu procedury mediacyjnej młody człowiek będzie potrafił ocenić granice wolności, wypracowywać sposób w jaki można osiągnąć swój cel, jak wyznaczać i realizować swoje potrzeby oraz jak godzić je z wolnością i potrzebami innych. Ponadto uczestnicy zdobędą umiejętność brania odpowiedzialności za swoje czyny i podjęte decyzje, co z kolei uświadomi im ich podmiotowość w rozwiązywaniu konfliktu.

- Przed nami jeszcze kilka spotkań dotyczących rozwiązywania konfliktów z zastosowaniem mediacji. Rozważamy też możliwość zaproszenia na spotkanie z młodzieżą kogoś, kto zajmuje się mediacjami zawodowo - mówi Greta Hapunik.
MAG