Kryminalne

Wróć

Tysiące paczek lewych papierosów... A miała być przyprawa do mięsa

2018-08-07 09:40:03
Tytoniowa kontrabanda ukryta była w tirze, który zgodnie z dokumentami miał przewozić ładunek przypraw do mięsa. Przemyt 140 tys. paczek papierosów udaremnili funkcjonariusze podlaskiej Krajowej Administracji Skarbowej z Budziska (pow. suwalski).
Izba Administracji Skarbowej w Białymstoku
Przemyt 140 tys. paczek papierosów udaremnili w pobliżu polsko-litewskiej granicy funkcjonariusze podlaskiej KAS z Budziska.

- Funkcjonariusze Podlaskiego Urzędu Celno-Skarbowego pełniący służbę na drodze krajowej nr 8 w Budzisku zatrzymali do kontroli polską ciężarówkę. Z dokumentów przedstawionych przez 61-letniego kierowcę, który podróżował wraz ze swoim 32-letnim zmiennikiem wynikało, że w naczepie miał znajdować transport przypraw do mięsa. Mundurowi postanowili sprawdzić przewożony ładunek i podjęli decyzję o prześwietleniu rentgenowskim ciężarówki, a następnie o rewizji naczepy - podaje Izba Administracji Skarbowej w Białymstoku.

W trakcie kontroli okazało się, że w naczepie zamiast deklarowanego towaru, znajduje się tytoniowa kontrabanda. W ciężarówce funkcjonariusze znaleźli 140 tys. paczek papierosów bez polskich znaków skarbowych akcyzy.

Gdyby zatrzymane wyroby tytoniowe zostały wprowadzone do sprzedaży, straty Skarbu Państwa z tytułu utraconych podatków - wyniosłyby ponad 3 mln zł.

Zatrzymani mężczyźni usłyszeli już w Prokuraturze Rejonowej w Suwałkach zarzuty popełnienia przestępstwa skarbowego. Za tak duży przemyt grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Paulina Górska
24@bialystokonline.pl