Trzy tajemnicze urządzenia pojawiły się w Białymstoku. Do czego służą?
W trzech różnych częściach miasta zainstalowano deszczomierze. Ich głównym zadaniem jest zbieranie danych, które posłużą do przeprowadzenia szczegółowej analizy opadów.
Rafał Rudnicki / Facebook
W Białymstoku pojawiły się trzy enigmatyczne urządzenia, które zainstalowano przy ul. Sejneńskiej, ks. Suchowolca i Włókienniczej. Jak poinformował zastępca prezydenta Rafał Rudnicki - są to deszczomierze, czyli specjalne stacje pomiarowe mające na celu monitorowanie ilości opadów atmosferycznych. Ich głównym zadaniem jest zbieranie danych, które posłużą Departamentowi Gospodarki Komunalnej Urzędu Miejskiego w Białymstoku do przeprowadzenia szczegółowej analizy opadów w mieście. Jednak ich znaczenie sięga dalej - zebrane informacje posłużą także do opracowania modelu hydraulicznego miejskiej sieci kanalizacji deszczowej.
Instalacja deszczomierzy stanowi ważny krok w rozwoju działań miejskich służących monitorowaniu warunków atmosferycznych. Dzięki tym urządzeniom miasto Białystok będzie w stanie dokładnie śledzić opady deszczu, co umożliwi skuteczną planifikację i zarządzanie systemem kanalizacyjnym. W miarę gromadzenia danych, Departament Gospodarki Komunalnej będzie w stanie analizować trendy i wzorce opadów, co przyczyni się do lepszej ochrony miejskiej infrastruktury.
Takie zaawansowane środki pomiarowe nie tylko zapewnią władzom miasta dostęp do aktualnych informacji o opadach atmosferycznych, ale również pozwolą na prognozowanie potencjalnych zagrożeń związanych z intensywnymi opadami. Dzięki temu możliwe będzie skuteczniejsze planowanie i koordynacja działań prewencyjnych, minimalizujących ryzyko powodzi w obszarach szczególnie narażonych na zalania.
Malwina Witkowska
malwina.witkowska@bialystokonline.pl