Trójwymiarowy Białystok
Przez dwa tygodnie dwóch warszawskich fotografów Krzysztof Gajewski i Maciej Szal odwiedzało ciekawe miejsca i fascynujących ludzi i robiło im zdjęcia. Efekt ich artystycznych wędrówek będzie można obejrzeć na wystawie fotografii 3D, której wernisaż zaplanowano na 20 maja.
A.K.
- Pomysł narodził się w głowie Maćka Ranta z Białostockiego Ośrodka Kultury, który usłyszał o nas w radiowej Trójce. Zrobiliśmy wtedy trójwymiarowe zdjęcia warszawskiej Pragi - opowiada Krzysztof Gajewski. - Maciek zaproponował, by powtórzyć tę akcję w Białymstoku i tak się zaczęło.
W Warszawie fotografowie nastawiali się na architekturę. W naszym mieście skupili się na ludziach. Maciej Szal: - Wszystko fajnie się wyjaśniło już pierwszej nocy. Okazało się, że w akademiku, w którym nocowaliśmy, jest wesele. Sfotografowaliśmy parę młodą i to w delikatnie kiczowatym stylu - na tle meblościanki. Zdjęcia wyszły bardzo fajne.
Następnego dnia zrobili zdjęcia panu Henrykowi, zegarmistrzowi z Rynku Siennego, które również bardzo im się spodobały. I temat po prostu się narodził. - Stwierdziliśmy, że nic lepiej nie opowiada o mieście, jak twarze ludzkie i ich historie - mówi Maciej Szal.
Zaczęli więc fotografować kolejne inspirujące osoby. Ryszarda Dolińskiego w Piwnicy Lalek BTL-u, grającą od trzech lat na skrzypcach w filharmonii Koreankę, tatarskiego imama, prowadzącą zajęcia w szkole tańca DanceOFFnia Rosjankę... Długo by wymieniać. Jednak artyści nie chcą zdradzać spotkań z wszystkimi fascynującymi postaciami. Wernisaż nie może być pozbawiony niespodzianek.
Poznamy je podczas otwarcia wystawy w Centrum im. Ludwika Zamenhofa w czwartek, 20 maja o godz. 19. Jej tytuł to Widzi misie. Projekt realizowany jest w ramach Dni Sztuki Współczesnej, którym patronujemy.
andy