Przetargi na realizację 3 etapów Trasy Niepodległości ogłoszono już w kwietniu. Od razu jednak przedstawiciele białostockiego magistratu informowali, że nie zostaną one rozstrzygnięte dopóty, dopóki nie będzie potwierdzenia otrzymania zewnętrznego dofinansowania na inwestycję. A takie miasto otrzymało w sierpniu. Ministerstwo Rozwoju z Programu Polska Wschodnia przyznała Białemustokowi ponad 267 mln zł (więcej pisaliśmy o tym:
Trasa Niepodległości i ul. Ciołkowskiego. Miasto zgarnęło miliony na obie inwestycje).
Wybrano firmę ze stolicy
Teraz pojawiły się rozstrzygnięcia przetargów. Tzw. II etap to budowa al. Niepodległości od ul. Narodowych Sił Zbrojnych do al. Paderewskiego. W jej ciągu powstaną tunele przy ul. Hetmańskiej i Klepackiej oraz Wrocławskiej, a także wiadukty przy skrzyżowaniach z ul. Popiełuszki, Armii Krajowej i Magnoliową. Miasto chce powierzyć te prace spółce Budimex z Warszawy, która zadeklarowała wykonanie robót za 173 mln zł.
Zamawiający zamierzał przeznaczyć na sfinansowanie zamówienia 131 mln zł, ale zamawiający może zwiększyć tę kwotę do ceny najkorzystniejszej oferty - czytamy dokumencie podpisanym przez odpowiedzialnego za inwestycje zastępcę prezydenta Białegostoku Adama Polińskiego.
Jednocześnie z postępowania wykluczono 3 oferty (były one droższe) - Przedsiębiorstwa Mosty-Łódź, gdyż przedstawiło nieprawidłowy kosztorys oraz dwóch konsorcjów: z liderem Rubau Polska z Warszawy i z liderem Przedsiębiorstwo Budowy Dróg i Mostów z Mińska Mazowieckiego, które nie wykazały, że mają ubezpieczenie na minimum 50 mln zł, czego wymagano w zamówieniu. 3 pozostałe oferty niepodlegające odrzuceniu sięgały od 187 do prawie 242 mln zł.
III etap Trasy to budowa al. Paderewskiego z wiaduktami: w ciągu drogi dojazdowej do elektrociepłowni, przy ul. Transportowej, Rzymowskiego, Pułaskiego, nad bocznicą kolejową i nad włączeniem do ul. Wiadukt oraz z przejazdem kolejowym.
Ten przetarg wygrał również Budimex z ceną 178 mln zł i podobnie jak w przypadku II etapu, miasto chciało przeznaczyć na zamówienie mniej - 149 mln zł, ale postanowiło zwiększyć kwotę do najkorzystniejszej z zaproponowanych. Tu też z postępowania wykluczono konsorcja z Rubau'em i Przedsiębiorstwem Budowy Dróg i Mostów, bo nie wykazały, że mają ubezpieczenie na minimum 40 mln zł. 4 pozostałe oferty sięgały od 189 mln zł do prawie 246 mln zł.
To jeszcze nie koniec
Za realizację I, najprostszego z etapów Trasy, czyli rozbudowę ul. Narodowych Sił Zbrojnych i fragmentu al. Jana Pawła II, najniższą cenę podało konsorcjum, którego liderem był Unibep z Bielska Podlaskiego - 46 mln zł. Miasto za zamówienie chciało zapłacić niespełna 33 mln zł, ale inaczej niż na dwa pozostałe etapy, przetarg unieważniono.
Jeśli nie pojawią się skuteczne protesty innych firm, jest szansa, że wykonawca dwóch najbardziej skomplikowanych etapów wejdzie na plac budowy jeszcze w tym roku. Wtedy dwupasmówka o łącznej długości 6,5 km mogłaby być gotowa pod koniec 2018 r.
Założeniem Trasy Niepodległości jest wyprowadzenie ruchu samochodowego z centrum miasta i odciążenie ul. Elewatorskiej, Popiełuszki, Sikorskiego, Składowej czy Hetmańskiej. Jednak poprowadzenie dużej drogi oznacza kilometry ekranów akustycznych na ludnych osiedlach Słoneczny Stok, Leśna Dolina i Zielone Wzgórza, co budzi spore kontrowersje.