Aktualności

Z ogromnym sentymentem wspominam czas, kiedy pracowałem nad pierwszą wersją portalu. Wtedy w zasadzie była to po prostu rozbudowana strona www z informacjami o planowanych imprezach i wydarzeniach w Białymstoku. Pracowałem nad nią kilka miesięcy, siedząc wieczorami po kilka godzin przy komputerze. Po uruchomieniu strony czekaliśmy aż ktoś na nią wejdzie... i nagle, po około 30 minutach ... jest! ... ktoś wszedł, potem następny, i następny. Po kilku dniach było to kilkanaście osób dziennie, po miesiącu już kilkadziesiąt. I zaczęło się... Po roku, we wrześniu 2002, osiągnęliśmy wynik 100 000 odsłon w ciągu jednego miesiąca. To była radość! Gdy osiągnęliśmy 1 milion odsłon w ciągu miesiąca wydawało nam się, że więcej już być nie może. A jednak...

W międzyczasie również urosła firma. Początkowo przy portalu pracowałem sam, po roku było to kilka osób, po kilku latach - kilkanaście. Dzisiaj przy BiałystokOnline pracuje blisko 30 osób. W tym czasie dwa razy zmienialiśmy biuro, gdy w poprzednim przestawaliśmy się mieścić. A zaczęliśmy od jednego pokoju, a w zasadzie biurka, przy ul. Malmeda.

Często słyszę pytanie, Skąd wziął się pomysł na portal?
- Pomysł pojawił się gdy byłem... w Londynie. Będąc tam przez jakiś czas chciałem dowiedzieć się przez Internet, co dzieje się w Białymstoku. Niestety, niewiele można było znaleźć. A tam właśnie zaczynały pojawiać się lokalne londyńskie serwisy. I nasunęło się pytanie - czemu by nie zrobić tego u nas? Oczywiście nie ma co porównywać Białegostoku do Londynu, natomiast sam pomysł wydawał się ciekawy. Kiełkowało to we mnie przez dłuższy czas, aż pomyślałem: Dlaczego nie? Spróbuję. Oczywiście nie brakowało takich, którzy słysząc to pukali się w głowę. Słyszałem, że wymyślam coś niepotrzebnego, że w takim mieście jak Białystok to się nie uda. Ale ja wierzyłem.

W ciągu piętnastu lat BiałystokOnline zyskał wielu zwolenników – zarówno stałych, jak i nowych Czytelników. Naszą nazwę kojarzą niemal wszyscy białostoczanie. Współpracujemy z wieloma instytucjami kultury, organizatorami imprez rozrywkowych i firmami. Każdego dnia zagląda na nasze strony kilkadziesiąt tysięcy osób. W wielu firmach BiałystokOnline jest ważnym źródłem wyszukiwanych informacji.

Dziękuję wszystkim za to, że jesteście z BiałystokOnline. Naszej wspaniałej ekipie, która codziennie pracuje nad portalem, naszym lojalnym klientom, dzięki którym funkcjonujemy, naszym partnerom, którzy z nami współpracują, naszym użytkownikom, którzy korzystają z naszych zasobów i naszym sympatykom, którzy wspierają nas w pracy.

Cieszymy się i jesteśmy dumni z tego, że możemy pomagać mieszkańcom Białegostoku.

Artur Gawryluk