Aktualności
WróćTo jedna z najniebezpieczniejszych ulic w Białymstoku. Zmiany na Klepackiej [ZDJĘCIA]
2020-07-21 08:32:07
Jedna z długo oczekiwanych i długo odkładanych, ale jednocześnie też jedna z tych, co do której potrzeby chyba nikt nie miał wątpliwości - przebudowa ul. Klepackiej idzie teraz dobrze. Powinna zakończyć się w tym roku.
Maciej Safaryn
Roboty zgodnie z harmonogramem
Z utrudnieniami w ruchu na ul. Klepackiej trzeba mierzyć się jeszcze przez około 5 miesięcy, dopóki z budowy nie zejdą robotnicy. A ci w ostatnich miesiącach pracują tak, jak planowano.
- Roboty budowlane są prowadzone zgodnie z harmonogramem - zapewnia Agnieszka Błachowska z Departamentu Komunikacji Społecznej Urzędu Miejskiego w Białymstoku.
O przebudowę ul. Klepackiej długo dopominali się przede wszystkim mieszkańcy osiedla Starosielce. Nie będzie przesadą, że ulica ta należała do jednych z najbardziej niebezpiecznych w Białymstoku: wąska droga, brak chodników i niestrzeżone przejazdy kolejowe. A ruch, zarówno samochodowy, jak i pieszy był tam duży.
Inwestycja nie była jednak szczęśliwa. Najpierw długo się do niej przygotowywano. Rzucano pomysły budowy tylko samej kładki dla pieszych. Petycje w tej sprawie już w 2015 r. pisali mieszkańcy. Potem miasto zadecydowało o generalnej przebudowie ulicy. Gdy już prace ruszyły, na placu budowy ziemia przysypała dwóch robotników. Jeden z nich nie przeżył wypadku. Następnie decyzję o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej cofnął wojewoda podlaski. W sumie dało to prawie rok opóźnień.
Konstrukcja wiaduktów skończona
W tym roku prace przebiegają już bez większych problemów, w żaden sposób nie przeszkodziła w nich epidemia. W czerwcu udostępniono kierowcom fragment nowo wybudowanej ulicy - tam nie trzeba już jeździć po tymczasowo ułożonych betonowych płytach.
- Obecnie wykonawca zakończył roboty konstrukcyjne przy wiaduktach, trwają prace ziemne
na odcinku pomiędzy obiektami mostowymi, a także roboty drogowe, energetyczne
i wykończeniowe na pozostałych odcinkach - szczegóły podaje Agnieszka Błachowska.
Obiór inwestycji nastąpi do końca 2020 r.
W ramach przebudowy ul. Klepackiej powstaną dwa wiadukty kolejowe. Zostanie tam także zbudowana nowa nawierzchnia jezdni, chodniki, drogi dojazdowe i zjazdy. W projekcie przewidziano też budowę ścieżek rowerowych i oświetlenia ulicznego, a także podziemnego zbiornika retencyjnego wraz z przepompownią i urządzeniami do oczyszczania ścieków opadowych. Na odcinku od ul. Barszczańskiej do granic miasta powstanie ścieżka rowerowa, chodnik wraz ze zjazdami i ciąg pieszo-rowerowy.
Przetarg na przebudowę ul. Klepackiej wygrało Przedsiębiorstwo Eksploatacji Ulic i Mostów z Białegostoku dając cenę ofertową przekraczającą nieco 40 mln zł.
Z utrudnieniami w ruchu na ul. Klepackiej trzeba mierzyć się jeszcze przez około 5 miesięcy, dopóki z budowy nie zejdą robotnicy. A ci w ostatnich miesiącach pracują tak, jak planowano.
- Roboty budowlane są prowadzone zgodnie z harmonogramem - zapewnia Agnieszka Błachowska z Departamentu Komunikacji Społecznej Urzędu Miejskiego w Białymstoku.
O przebudowę ul. Klepackiej długo dopominali się przede wszystkim mieszkańcy osiedla Starosielce. Nie będzie przesadą, że ulica ta należała do jednych z najbardziej niebezpiecznych w Białymstoku: wąska droga, brak chodników i niestrzeżone przejazdy kolejowe. A ruch, zarówno samochodowy, jak i pieszy był tam duży.
Inwestycja nie była jednak szczęśliwa. Najpierw długo się do niej przygotowywano. Rzucano pomysły budowy tylko samej kładki dla pieszych. Petycje w tej sprawie już w 2015 r. pisali mieszkańcy. Potem miasto zadecydowało o generalnej przebudowie ulicy. Gdy już prace ruszyły, na placu budowy ziemia przysypała dwóch robotników. Jeden z nich nie przeżył wypadku. Następnie decyzję o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej cofnął wojewoda podlaski. W sumie dało to prawie rok opóźnień.
Konstrukcja wiaduktów skończona
W tym roku prace przebiegają już bez większych problemów, w żaden sposób nie przeszkodziła w nich epidemia. W czerwcu udostępniono kierowcom fragment nowo wybudowanej ulicy - tam nie trzeba już jeździć po tymczasowo ułożonych betonowych płytach.
- Obecnie wykonawca zakończył roboty konstrukcyjne przy wiaduktach, trwają prace ziemne
na odcinku pomiędzy obiektami mostowymi, a także roboty drogowe, energetyczne
i wykończeniowe na pozostałych odcinkach - szczegóły podaje Agnieszka Błachowska.
Obiór inwestycji nastąpi do końca 2020 r.
W ramach przebudowy ul. Klepackiej powstaną dwa wiadukty kolejowe. Zostanie tam także zbudowana nowa nawierzchnia jezdni, chodniki, drogi dojazdowe i zjazdy. W projekcie przewidziano też budowę ścieżek rowerowych i oświetlenia ulicznego, a także podziemnego zbiornika retencyjnego wraz z przepompownią i urządzeniami do oczyszczania ścieków opadowych. Na odcinku od ul. Barszczańskiej do granic miasta powstanie ścieżka rowerowa, chodnik wraz ze zjazdami i ciąg pieszo-rowerowy.
Przetarg na przebudowę ul. Klepackiej wygrało Przedsiębiorstwo Eksploatacji Ulic i Mostów z Białegostoku dając cenę ofertową przekraczającą nieco 40 mln zł.
Ewelina Sadowska-Dubicka
ewelina.s@bialystokonline.pl
ewelina.s@bialystokonline.pl