Tłumy na Jarmarku wielkanocnym wokół ratusza
Dziś na Rynku Kościuszki można było kupić pisanki, palmy, cukrowe baranki, regionalne wyroby i ludowe rękodzieło. Okazją był już XXII Jarmark Wielkanocny Sztuki Ludowej Podlasia zorganizowany przez Dział Etnografii Muzeum Podlaskiego.
Anna Dycha
Białostoczanie mogli wybierać wśród wielkanocnych palm, tradycyjnie zdobionych pisanek, wiklinowych koszyczków, rękodzieła, m.in. glinianych i drewnianych wyrobów, a także tradycyjnych specjałów – wędlin, pieczywa, miodów, serów i sękaczy. Wszystko przy dźwiękach tradycyjnej muzyki, prezentowanej przez ludowych artystów.
Na jarmark zjechali też twórcy z Wilna, którzy słynną z wyrobu palm. Zboża, suszone kwiaty, zioła – wileńskie palmy wyglądają jak dzieła sztuki.
– To tradycja przekazywana z pokolenia na pokolenie – mówi Leokadija Šalkovska, która przyjeżdża na białostockie jarmarki, również te kaziukowe, od lat. – Palmy muszą być w naszej rodzinie.
Wzory palm opracowywała mama pani Šalkovskiej, dziś 84-letnia Jadwiga Kunicka, znana twórczyni ludowa. – Wykonujemy także pełne ornamentów palmy na zamówienie. Potrafią mierzyć nawet dwa metry – opowiada pani Leokadija.
Dodaje, że sami sieją rośliny, które wykorzystują przy tworzeniu palm. Nie jest to produkcja masowa, ale przeznaczona na jarmarki, wystawy i różnego rodzaju konkursy.
Kolejną okazją do zakupu wielkanocnych palm i pisanek będzie jarmark, który ruszy na Rynku Kościuszki w najbliższy piątek i potrwa do 29 marca.
Anna Dycha
anna.d@bialystokonline.pl