Thriller z happy endem w wykonaniu siatkarzy SKS-u Hajnówka
SKS Hajnówka – po bardzo emocjonującym meczu – pokonał na wyjeździe TSV Sanok 3:2 i tym samym zanotował trzeci ligowy triumf z rzędu.
Fanpage SKS Hajnówka
Spotkanie w Sanoku rozpoczęło się dla gości z Hajnówki bardzo udanie. Dwie pierwsze partie wygrali siatkarze SKS-u, choć trzeba przyznać, że rywale wcale mocno od podlaskich zawodników nie odstawali.
Że w sobotni wieczór spotkały się naprzeciwko siebie bardzo wyrównane zespoły, pokazała partia trzecia zakończona zwycięstwem gospodarzy 25:22. Taki wynik sprawił, że TSV wróciło do gry. Kolejny set również padł ich łupem, przez co o losach potyczki musiał zadecydować tie-break. W nim, podobnie jak w całym meczu, ponownie było gorąco. Większym spokojem w decydującym momencie starcia popisali się gracze z Hajnówki, którzy pokonali gospodarzy na przewagi 20:18, a tym samym zwyciężyli w całym starciu 3:2.
Dla siatkarzy z Podlasia była to trzecia wygrana z rzędu. O przedłużenie serii powalczą w następnej kolejce z SMS PZPS Spała. Spotkanie odbędzie się w sobotę (26.11) w Spale.
TSV Sanok – SKS Hajnówka 2:3 (25:27, 22:25, 25:22, 25:12, 18:20)
Rafał Żuk
rafal.zuk@bialystokonline.pl