Kryminalne
WróćTestowali leki, a w kartach było zupełnie co innego. Lekarze przed sądem
2015-02-09 00:00:00
Już po raz trzeci przed sądem odpowiada trójka lekarzy oskarżonych m.in. o fałszowanie dokumentacji medycznej. Chodzi o testy leku na schizofrenię.
freedigitalpholos.net/hin255
Sprawa dotyczy okresu od 2005 do 2006 roku. Lekarze ze szpitala psychiatrycznego w Choroszczy podawali wtedy pacjentom testowany lek na schizofrenię. Niestety wraz ze środkiem były podawane inne leki, a dokumentacja związana z badaniami fałszywie wypełniana, co nie dawało prawidłowego obrazu wynik badań.
Wszystko wyszło na jaw, kiedy w 2006 roku do szpitala przyjechał przedstawiciel firmy farmaceutycznej, która sprawdzała wyniki badań. W jednej z kart pacjentek znaleziono informację o podawaniu zabronionych leków wraz z testowanym. Po konsultacji z pacjentką wszystko wyszło na jaw. Firma farmaceutyczna szybko skontaktowała się z prowadzącym badania Mariuszem M., aby otrzymać karty pacjentów. Stało się to, ale widać było, że są one nowe.
Na ławie oskarżonych ostatecznie zasiadło trzech lekarzy. Sąd skazał medyków na 18 miesięcy oraz 20 miesięcy więzienia z warunkowym zawieszeniem wykonania kary na okres pięciu lat. Medycy mieli zapłacić również grzywny w wysokości od 15 do 50 tys. zł. Wyrok jednak został uchylony. W ponownym procesie jeden z oskarżonych usłyszał karę dwóch lat pozbawienia wolności w zawieszeniu na pięć lat oraz wypłatę 30 tys. zł. Pozostali oskarżeni usłyszeli wyroki po 1,5 roku więzienia w zawieszeniu na cztery lata oraz wypłatę po 15 tys. zł grzywny. Ten wyrok także został uchylony i sprawa przed Sądem Okręgowym w Białymstoku toczy się już po raz trzeci.
Na kolejnej rozprawie będą przesłuchiwani świadkowie.
Wszystko wyszło na jaw, kiedy w 2006 roku do szpitala przyjechał przedstawiciel firmy farmaceutycznej, która sprawdzała wyniki badań. W jednej z kart pacjentek znaleziono informację o podawaniu zabronionych leków wraz z testowanym. Po konsultacji z pacjentką wszystko wyszło na jaw. Firma farmaceutyczna szybko skontaktowała się z prowadzącym badania Mariuszem M., aby otrzymać karty pacjentów. Stało się to, ale widać było, że są one nowe.
Na ławie oskarżonych ostatecznie zasiadło trzech lekarzy. Sąd skazał medyków na 18 miesięcy oraz 20 miesięcy więzienia z warunkowym zawieszeniem wykonania kary na okres pięciu lat. Medycy mieli zapłacić również grzywny w wysokości od 15 do 50 tys. zł. Wyrok jednak został uchylony. W ponownym procesie jeden z oskarżonych usłyszał karę dwóch lat pozbawienia wolności w zawieszeniu na pięć lat oraz wypłatę 30 tys. zł. Pozostali oskarżeni usłyszeli wyroki po 1,5 roku więzienia w zawieszeniu na cztery lata oraz wypłatę po 15 tys. zł grzywny. Ten wyrok także został uchylony i sprawa przed Sądem Okręgowym w Białymstoku toczy się już po raz trzeci.
Na kolejnej rozprawie będą przesłuchiwani świadkowie.
Łukasz Wiśniewski
lukasz.w@bialystokonline.pl
lukasz.w@bialystokonline.pl