Aktualności

To dwa wideoendoskopy służące do przeszukiwania trudno dostępnych miejsc w wagonach oraz detektor przemytu. Detektor służy przede wszystkim do wykrywania nielegalnie wwożonych leków, papierosów, materiałów wybuchowych i broni. Skanuje kontrolowany obszar promieniowaniem, które zostaje odbite przez ukryte towary. Znaczne odchylenia od standardowych wartości dają pewność, że w pustych przestrzeniach znajdują się ukryte rzeczy.

- Cieszę się, że nasz szwajcarski partner przekazał nam dodatkowe pieniądze, za które możemy doposażyć nasze służby graniczne. To ważne, bo chodzi przecież o bezpieczeństwo i szczelność zewnętrznej granicy Unii Europejskiej – podkreśla wojewoda podlaski Maciej Żywno.

Kolejowe przejście graniczne w Siemianówce przeznaczone zostało dla ruchu towarowego. Obiekt nie spełniał standardów w zakresie prowadzenia odpraw celnych, przeładunku pod dozorem celnym, czy zgłaszania towarów akcyzowych wprowadzanych na obszar UE. Dlatego wybudowano nowe budynki straży granicznej, służby celnej, kontroli fitosanitarnej, wiaty, rampę przeładunkową, drogi. Dotychczas na przejściu odprawiano 4 pociągi dziennie. W nowej infrastrukturze może być ich 6-8.

- Jesteśmy pod ogromnym wrażeniem tego, jak sprawnie przebiegała cała inwestycja. Sprzęt, który udało się zakupić jest doskonałym jej dopełnieniem – mówi Katarzyna Templin z Biura Szwajcarsko-Polskiego Programu Wspópracy.

- Korzyści widać jak na dłoni. Lepsze warunki pracy dla służb i większy ruch towarowy. W porównaniu do roku ubiegłego już mamy wzrost wartości importu o 10%, a eksportu o 90% – podkreśla z kolei Mirosław Sienkiewicz, dyrektor Izby Celnej w Białymstoku.

Przez Siemianówkę importowane są: gaz propan-butan, węgiel kamienny, ciągniki rolnicze, blacha, nawozy, cement czy pellet. Artykuły pochodzą z 11 krajów, głównie z Rosji, Białorusi i Kazachstanu. Eksportowane są natomiast głównie płyty wiórowe, panele podłogowe, meble i akcesoria meblowe, opakowania plastikowe i szklane oraz artykuły chemii budowlanej, a także akcesoria łazienkowe. W 2013 r. oddział celny w Siemianówce obsłużył wywóz towarów do 22 krajów, głównie do Rosji, Białorusi, Ukrainy, Kazachstanu, ale też Uzbekistanu, Azerbejdżanu, Gruzji, Mongolii, Mołdawii, Szwajcarii, Norwegii czy Serbii.

- Modernizacja tego przejścia z całą pewnością będzie oddziaływać gospodarczo na naszą gminę, będzie ją ożywiać. Już teraz widać większe zainteresowanie przedsiębiorców – mówi Mikołaj Pawilcz, wójt gminy Narewka.

Ewelina Sadowska-Dubicka
ewelina.s@bialystokonline.pl