Kultura i Rozrywka

Wróć

Teatr Wierszalin. Schulzowskie manekiny znowu ożyją.

2012-07-12 00:00:00
Ci, którzy nie widzieli jeszcze spektaklu Traktat o manekinach w wykonaniu Teatru Wierszalin mają w lipcu dwie okazje, by nadrobić tą zaległość.
B. Sejwa
Opowiadanie Schulza w reżyserii Tomaszuka nie jest jednak inscenizacją onirycznej prozy, a raczej źródłem inspiracji do rozważań na temat niepoznanej natury człowieka. Bohaterowie spektaklu - Ojciec (w tej roli Rafał Gąsowski) i jego audytorium - Syn (Miłosz Pietruski) oraz służąca Adela (Dariusz Matys) wciągają widza w świat mistycyzmu i tajemnicy ożywionej materii. Scenografia Julii Skuratovej - najpierw pracownia krawiecka jakich wiele - zamienia się raz w kino, raz w fabrykę, raz w wielki plac demonstracyjny dając nam szansę na uczestnictwo w wydarzeniach, które zmieniały świat w pierwszej połowie XX wieku, zaś projekcje multimedialne, które od czasu do czasu ogarniają całą dekorację, wprowadzają historyczny kontekst opowieści i dają namacalny dowód na istnienie materii ożywionej. Wszak kino to materia, która ożywa, wciąż pozostając materią. Na czym więc polega jej sekret?

Spektakl będzie grany 14 i 20 lipca o godz. 18.

Szczegóły:
Traktat o manekinach w Teatrze Wierszalin
Magdalena Gorbacz
magda.g@bialystokonline.pl