Kultura i Rozrywka
WróćTeatr Szkolny rusza ze spektaklami dla publiczności
2021-03-10 17:50:43
Przed nami niezwykle ważny moment w działalności Teatru Szkolnego im. Jana Wilkowskiego w Białymstoku. Oto po rocznej przerwie, spowodowanej pandemią – wracają spektakle grane na żywo dla publiczności.
Anna Kulikowska
Jako pierwsza zostanie zaprezentowana sztuka - przedstawianie dyplomowe studentów IV roku kierunku aktorskiego Akademii Teatralnej im. A. Zelwerowicza, Filii w Białymstoku: Darwin albo dzieci ewolucji Łukasza Zaleskiego w reżyserii Magdaleny Miklasz. Premiera już w sobotę (13.03).
Darwin albo dzieci ewolucji
Pod koniec 1831 roku w swoją drugą wyprawę wyruszył statek HMS Beagle. Być może historia szybko by o tej wycieczce na krańce świata zapomniała, ale jakiś los dziejów albo może Bóg chcieli inaczej. Na łódź wsiadł bowiem młody geolog Karol Darwin i odkrył, że świat, w który dotąd wierzyli ludzie, nie jest takim, jakim chcieliby go widzieć.
Spektakl, jak podkreśla reżyserka jest efektem pracy, która w dobie pandemii kojarzy jej się z pewną podróżą. Jako że dziś przemieszczanie się i podróżowanie jest mocno ograniczone, chociaż w takiej formie, w formie podróży na statku podczas przedstawienia możemy odkrywać nowe lądy. Jest to sztuka de facto o Karolu Darwinie, oto, poznajemy go, gdy ląduje na wyspach i odkrywa nowe formy bytów. Przez to dokona rewolucji. Jednak nie jest to klasyczna biografia. W spektaklu wszyscy bohaterowie i bohaterki są równorzędni, tak samo ważni. Czas przeszły miesza się ze współczesnością. Jak podkreśla autor sztuki – Łukasz Zaleski, przypomina mu to piosenkę 12 groszy Kazika, gdzie każdy grosz, wkładany do portfela to odrębna, tak samo ważna historia.
W czasach, gdy tak powszechne jest hasło zostań w domu taki spektakl daje możliwość wypłynięcie na szerokie wody. Traktuje on o wykluczeniu społecznym, ale także o poszukiwaniu i znalezieniu idei, która może towarzyszyć człowiekowi przez następne pokolenia. Twórcy podkreślają wręcz, że sztuka jest hymnem pochwalnym na cześć wiedzy.
Bezpieczny port czy wyruszenie w nieznane
Aktor grający Karola Darwina – Antek Galicki uważa, że w spektaklu choć Darwin jest młody, to jednak z każdą sceną dojrzewa. Dojrzewa też do tego, by świadomie dokonać wyboru: czy zostać w bezpiecznym porcie, czy wypłynąć w dal, czy po zmianie swego życia o 180 stopni, ogłosić swoje odkrycie światu, czy pozostać w tym co znane i oswojone.
Opowieść Darwin albo dzieci ewolucji to historia o kondycji współczesnego człowieka, o braku umiejętności otwartego słuchania i o tym, że co raz bardziej tracimy uważność na drugiego człowieka.
Terminy spektakli oraz informacje o biletach
Darwin albo dzieci ewolucji
Pod koniec 1831 roku w swoją drugą wyprawę wyruszył statek HMS Beagle. Być może historia szybko by o tej wycieczce na krańce świata zapomniała, ale jakiś los dziejów albo może Bóg chcieli inaczej. Na łódź wsiadł bowiem młody geolog Karol Darwin i odkrył, że świat, w który dotąd wierzyli ludzie, nie jest takim, jakim chcieliby go widzieć.
Spektakl, jak podkreśla reżyserka jest efektem pracy, która w dobie pandemii kojarzy jej się z pewną podróżą. Jako że dziś przemieszczanie się i podróżowanie jest mocno ograniczone, chociaż w takiej formie, w formie podróży na statku podczas przedstawienia możemy odkrywać nowe lądy. Jest to sztuka de facto o Karolu Darwinie, oto, poznajemy go, gdy ląduje na wyspach i odkrywa nowe formy bytów. Przez to dokona rewolucji. Jednak nie jest to klasyczna biografia. W spektaklu wszyscy bohaterowie i bohaterki są równorzędni, tak samo ważni. Czas przeszły miesza się ze współczesnością. Jak podkreśla autor sztuki – Łukasz Zaleski, przypomina mu to piosenkę 12 groszy Kazika, gdzie każdy grosz, wkładany do portfela to odrębna, tak samo ważna historia.
W czasach, gdy tak powszechne jest hasło zostań w domu taki spektakl daje możliwość wypłynięcie na szerokie wody. Traktuje on o wykluczeniu społecznym, ale także o poszukiwaniu i znalezieniu idei, która może towarzyszyć człowiekowi przez następne pokolenia. Twórcy podkreślają wręcz, że sztuka jest hymnem pochwalnym na cześć wiedzy.
Bezpieczny port czy wyruszenie w nieznane
Aktor grający Karola Darwina – Antek Galicki uważa, że w spektaklu choć Darwin jest młody, to jednak z każdą sceną dojrzewa. Dojrzewa też do tego, by świadomie dokonać wyboru: czy zostać w bezpiecznym porcie, czy wypłynąć w dal, czy po zmianie swego życia o 180 stopni, ogłosić swoje odkrycie światu, czy pozostać w tym co znane i oswojone.
Opowieść Darwin albo dzieci ewolucji to historia o kondycji współczesnego człowieka, o braku umiejętności otwartego słuchania i o tym, że co raz bardziej tracimy uważność na drugiego człowieka.
Terminy spektakli oraz informacje o biletach
Anna Kulikowska
24@bialystokonline.pl
24@bialystokonline.pl