Teatr Papahema idzie jak burza. Premierowy spektakl na początku września
Białostocka grupa Teatr Papahema przygotowuje nową premierę. Będzie to Poskromienie złośnicy. W tym roku przypada bowiem czterechsetna rocznica śmierci Williama Szekspira.
AD
Dziewięcioro młodych aktorów, absolwentów jednego rocznika Wydziału Sztuki Lalkarskiej Akademii Teatralnej im. A. Zelwerowicza, sięgnęło po Poskromienie złośnicy, by zmierzyć się z legendą autora ze Stratfordu nad Avonem.
Ta gorzka komedia o wyrabianiu w kobiecie nawyku uległości wobec swojego pana i małżonka to w ich wykonaniu mieszanka konwencji teatru elżbietańskiego z teatrem współczesnym, aktorstwa dramatycznego z wykorzystaniem formy, dowcipu z refleksją na temat przypisywanych nam na co dzień ról i prób wymykania się im.
Pod klasycznym kostiumem trzymającym ciało w ryzach kryje się współczesna wrażliwość młodych twórców. Wyczulenie na zagadnienia partnerstwa, relacji i płci daje o sobie znać, demaskując sztywną konwencję. Najbardziej szowinistyczna sztuka Szekspira nabiera w tej interpretacji nowych znaczeń, staje się migotliwa, stawia pytania zamiast udzielać odpowiedzi w patriarchalnym tonie, daje widzowi możliwość wyboru.
W spektaklu wystąpią: Paulina Moś, Małgorzata Patryn-Gurłacz, Katarzyna Pietruska, Helena Radzikowska, Przemysław Bollin, Filip Gurłacz, Paweł Rutkowski, Mateusz Trzmiel i Piotr Wiktorko. Opieką artystyczną objęła go Sylwia Janowicz-Dobrowolska. Scenografię przygotowała Sylwia Maciejewska, a muzykę - Natasza Topor. Za choreografię odpowiada Anna Sawicka-Hodun.
Premiera spektaklu zaplanowana jest na 4 września o godz. 16.00 w Akademii Teatralnej. Kolejne przedstawienia odbędą się 6 i 7 września o godz. 18.00. Wstęp jest bezpłatny (do odbioru będą wejściówki). Premiera jest częścią programu festiwalu Wschód Kultury/Inny Wymiar.
Anna Dycha
anna.d@bialystokonline.pl