Aktualności

Wróć

Te dzieci straciły rodziców podczas wojny. Mieszkają w klasztorze i potrzebują wsparcia

2022-08-31 14:50:24
Podczas jednego z transportów darów na Ukrainę okazało się, że tuż za granicą, w odrestaurowanej części klasztoru mieszka około 20 dzieci, które straciły w wojnie rodziców. Trzeba im pomóc.
T.D.
Już ponad pół roku minęło od momentu, gdy rosyjski agresor zaatakował Ukrainę. Każdego dnia w kraju tym umiera wiele osób, wśród nich zdarza się, że są dzieci. Liczne organizacje starają się każdego dnia organizować pomoc tym najbardziej potrzebującym. Wiele osób regularnie jeździ z pomocą humanitarną. Podczas jednej z takich wypraw okazało się, że tuż za przejściem granicznym w miejscowości Rawa Ruska znajduje się zabytkowy klasztor reformatów. Warto podkreślić, że to najstarszy zachowany polski zabytek. Do niedawna był w remoncie. Niespodziewanie się, że w odrestaurowanej części obiektu obecnie przebywa około 20 dzieci, które straciły rodziców na skutek wojny.

- Postanowiliśmy pomóc, ponieważ sytuacja jest zła i nikt wcześniej nie dotarł z dostateczną pomocą w te miejsce. Nie możemy pozostać bierni. Opiekunowie dzieci to bardzo skromni ludzie - mówi przedstawiciel Fundacji Chefs For Kids współtworzącej Centrum Pomocy Ukrainie z Białegostoku, która postanowiła pomóc potrzebującym dzieciom.

Dzieciom przebywającym w klasztorze potrzebne są: kołdry, koce, pościele, obuwie jesienne, odzież. Dzieci są w wieku 6-16 lat. Potrzebne jest również jedzenie z przedłużonym terminem przydatności do spożycia i słodycze, które chociaż trochę umilą dzieciom ten trudny czas i tragiczną sytuację, w której się znalazły. Można również przekazywać wsparcie finansowe bezpośrednio w placówce.

Osoby, które chciałyby pomóc mogą kontaktować się z Centrum Pomocy Ukrainie przy ul. Andersa 38 lub dzwoniąc pod numery tel. 575 196 795 i 517 294 274.

Oprócz tego cały czas trwa zbiórka najpotrzebniejszych produktów, które trafiają do potrzebujących Ukraińców. Potrzebne są:

1. Konserwy w blaszanych puszkach łatwe w przechowywaniu z przedłużonym terminem ważności do spożycia. Mięsne, rybne, pasztety, mielonki, tuszonki oraz dana gotowe w puszkach typu fasolka po bretońsku również w słoikach.
2. Produkty sypkie kasza gryczana, kasza pęczak.
3. Pieluszki dla dzieci w rozmiarach 5 i 6, mokre chusteczki nawilżające dla dzieci i niemowląt.
4. Wkładki higieniczne dla kobiet cienkie, tampony, płyny do higieny intymnej, proszki do prania w małych opakowaniach 500/600g ponieważ w przypadku małych opakowań nie trzeba ich rozsypywać na mniejsze, płyny do prania, szampony do włosów dla dzieci i dorosłych, kosmetyki i kremy na odparzenia, kosmetyki do pielęgnacji skóry.
5. Musy owocowe dla dzieci wyciskane w małych opakowaniach - nie słoiczki. Zazwyczaj są to marki HIPP, KUBUŚ, DAWTONA BOBO WITA, TYMBARK.
6. Artykuły szkolne, kredki, mazaki, bloki rysunkowe, kolorowanki bardzo poszukiwane, może jakieś małe plecaki stanowiące wyprawkę szkolną, zeszyty.
7. Zdrowe przekąski dla dzieci
8. Batony energetyczne z owocami liofilizowanymi i zbożami;

80% przynoszonych darów trafia do ukraińskich domów dziecka, hospicjów oraz organizacji pomocowych w tym kraju. Organizacja w Białymstoku raz w tygodniu wydaje też paczki uchodźcom - seniorom, którym często najtrudniej odnaleźć się w nowej rzeczywistości.

Dary można przynosić do Centrum Pomocy Ukrainie przy ul. Andersa 38.
Justyna Fiedoruk
justyna.f@bialystokonline.pl