Kultura i Rozrywka

Wróć

Taniec kontra dance - pojedynek na style. Wygrał Białystok

2011-06-13 00:00:00
Zespół Tańca z gwiazdami pod wodzą Rafała Maseraka wygrał z ekipą You can dance - Po prostu tańcz! pojedynek na style. Taneczne show telewizji TVN przyciągnęło w sobotnie popołudnie na Rynek Kościuszki tłumy.
Wojciech Zalewski
Od kilku dni przed ratuszem powstawała ogromna scena, na której rozegrał się największy pojedynek taneczny w Polsce. Naprzeciwko siebie stanęli reprezentanci dwóch programów telewizyjnych o tańcu: You can dance - Po prostu tańcz! i Tańca z gwiazdami.

Lakierki i fraki kontra trampki i luźne bluzy
Dla jednych i drugich taniec to największa pasja i zarazem sposób na życie. To co jednak zdecydowanie ich różni to styl i sposób ekspresji. Obie drużyny skonfrontowały się na jednym parkiecie.
Na początek gorąca salsa grupy Tańca z gwiazdami. - Daliście radę. Było fajnie z jedną małą nierównością - ocenia Michał Piróg, zasiadający w jury. Komplementów nie szczędzi też Piotr Galiński: - Przede wszystkim oddaliście styl i charakter tańca. Znakomite połączenie samby z salsą.
Kolej na ekipę You can dance, która zaprezentowała układ hiphopowy w choreografii Rafała Roofiego Kamińskiego - jak zapewniają uczestnicy - wymagającego instruktora. Jury rozpływa się w zachwytach. Piotr Galiński gratuluje Roofiemu choreografii, a Michał Piróg podkreśla, że przy mniej komercyjnej muzie i tak rozsadzili plac.
Pod sceną las rąk, gorąca publika z wpiętymi znaczkami imprezy wymachuje żółtymi i niebieskimi chustkami z logiem stacji i oklaskuje swoich faworytów.
W drugiej rundzie tancerze obu drużyn prezentują się w technikach, których na co dzień nie tańczą. Taniec z gwiazdami w hip hopie, You can dance - w cha-chy. Pierwsi zbierają pochwały. Po występie drugiego zespołu Piotr Galiński narzeka na brak rytmu, ale Maja Sablewska to właśnie ekipie YCD przyznaje prowadzenie w tanecznym pojedynku.
Jest jeszcze wspólny taniec obu ekip i specjalna dogrywka, w której zmierzyli się kapitanowie drużyn - Patricia Kazadi i Rafał Maserak.

Białystok stolicą tańca
Zespoły stoczyły niesamowitą walkę. Czuwający nad pojedynkiem Agustin Egurrola przyznaje, że na próbach nie było lekko. - To były dwa tygodnie morderczej pracy. Oni praktycznie nie wychodzili z sali. Dawno nie widziałem tak zmotywowanych tancerzy.
Kto wygra? Zdaniem Piotra Galińskiego, obie drużyny były znakomite, a ich kapitanowie w wysokiej formie. - Tak naprawdę wygrał Białystok, bo jest niekwestionowaną stolicą tańca - podsumował juror.
Gospodarz spotkania Piotr Gąsowski ogłasza wyniki sms-owego głosowania. Widzowie wybrali ekipę Tańca z gwiazdami. Michał Piróg wręczył Rafałowi Maserakowi statuetkę. Korona z zeszłorocznego pojedynku Dziewczyny kontra chłopaki. Po prostu bitwa! została przekazana na licytację na rzecz powodzian.
To był drugi taneczny pojedynek zorganizowany w Białymstoku. Miejscu - jak podkreślają tancerze Studia Fair Play - ważnym dla nich, bo to właśnie tu stawiali swoje pierwsze kroki. Tutaj rozwijali swoje umiejętności, które później pokazali w kilku edycjach programu You can dance - Po prostu tańcz!.
W tegorocznej walce gigantów, transmitowanej na żywo na antenie TVN, wzięły udział taneczne gwiazdy, m.in. Rafał Kamiński, Karol Niecikowski, Ada Kawecka, Alisa Floryńska, Marcin Mroziński oraz Anna Głogowska, Magdalena Soszyńska - Michno, Robert Rowiński, Jan Kliment i Stefano Terrazzino.
Na scenie wystąpili również finaliści szóstej edycji You can dance - Po prostu tańcz! oraz finaliści programu X Factor: Michał Szpak, Ada Szulc i William Malcolm. Ponadto Patricia Kazadi promowała utwór Hałas zapowiadający jej debiutancki album. Zebranych na rynku porwał też energetyczny dance mob.

Obejrzyj fotoreportaż.
andy