Tak taniego paliwa w tym roku jeszcze nie było. A to nie koniec cenowych obniżek
Kierowcy od kilku tygodni mają powody do radości. Mniej więcej od końca lutego ceny paliw na polskich stacjach systematycznie maleją i aktualnie osiągnęły już najniższy pułap w tym roku. Eksperci przewidują dalsze obniżki.
pixabay.com
Olej napędowy – 4,43 zł/l, autogaz – 2,15 zł/l, benzyna Pb95 – 4,58 zł/l, zaś wersja 98-oktanowa za 4,91 zł/l. Tak wyglądają średnie ceny paliw na krajowych stacjach według Polskiej Izby Paliw Płynnych. Kwoty te nie były tak niskie od ponad 3 miesięcy, a wpływ na zaistniałą sytuację mają przede wszystkim zawirowania polityczne w Stanach Zjednoczonych, przez które tanieje ropa naftowa.
Od końca lutego olej napędowy w detalu zanotował spadek w wysokości 19 gr/l, Pb95 - 18 gr/l, Pb98 - 16 gr/l, natomiast autogaz - 10 gr/l.
Nieco wyższe, choć i tak bardzo atrakcyjne ceny, widnieją na stacjach podlaskich. W naszym województwie benzyna 95-oktanowa kosztuje średnio 4,63 zł/l, a olej napędowy 4,49 zł/l. Tradycyjnie już w północno-wschodniej części Polski występują jedne z najniższych stawek za autogaz. Oscylują one na poziomie 2,13 zł/l.
Niektórzy eksperci – zajmujący się prognozami cen paliw – są zdania, że obniżki potrwają jeszcze kilkanaście dni. Inni natomiast twierdzą, iż przynajmniej kilka tygodni, a nawet miesiąc. Wszyscy są jednak zgodni w jednym. Nic nie zapowiada, aby pozytywny dla polskich kierowców trend miał zostać w najbliższym czasie odwrócony.
Rafał Żuk
rafal.zuk@bialystokonline.pl