Tak mogłoby wyglądać nowe życie chłodni
Białostocka chłodnia mogłaby służyć za centrum zdrowia i rekreacji o nazwie…Chłodnia. Ta propozycja zwyciężyła w rozstrzygniętym przed kilkoma dniami konkursie architektonicznym Odmrażamy chłodnię.
PB
Autorzy zwycięskiego projektu to troje studentów architektury Politechniki Wrocławskiej. Jury doceniło zaproponowaną przez autorów funkcjonalność budynku. W zamyśle projektantów centrum „Chłodnia” byłoby miejscem leczenia, rehabilitacji oraz edukacji opartej na leczniczych właściwościach wody. Mogłaby znajdować się tam m.in. sauna fińska, łaźnia turecka, baseny, a nawet komora śnieżna.
Druga nagroda przypadła studentkom białostockiej architektury. Beata Demczuk i Magdalena Szpyruk zaproponowały zaadaptowanie budynku chłodni na centrum edukacyjno-kulturalne o roboczej nazwie Durszlak. Według jury konkursu projekt bardzo dobrze wykorzystuje potencjał budynku oraz proponuje interesujący sposób przekształceń wnętrza z wykorzystaniem istniejącej „dyscypliny przestrzeni” oraz pięknego oświetlenia. Nagrodą były m.in. pakiety programów i szkoleń.
Zwycięska drużyna wyraziła życzenie powodzenie inicjatywie obrońców zabytkowej chłodni i dała za przykład stare kino w Słubicach nad Odrą, które dzięki podobnym akcjom może uniknąć likwidacji.
Budynek dawnej chłodni przy ul. Baranowickiej został wykreślony z gminnej ewidencji zabytków i w przyszłosci grozi mu wyburzenie. O ponownie wpisanie go na nią apelują m.in. architekci, urbaniści i historycy.
Joanna Kulik
joanna.k@bialystokonline.pl