T-Mobile Ekstraklasa. Ważne zwycięstwo Jagiellonii
W 31. kolejce Jagiellonia Białystok podejmowała u siebie Piast. Białostoczanie po dramatycznym widowisku odnieśli ważne zwycięstwo pokonując Gliwicką drużynę 4:3 (2:1).
www.jagiellonia.net
Jagiellonia Białystok - Piast Gliwice 4:3 (2:1)
Bramki: Dźwigała 38', Quintana 41', 50', Piątkowski 75' - Fernandez 5', 82', Kędziora 69'
Jagiellonia: 33. Krzysztof Baran - 2. Filip Modelski, 19. Ugochukwu Ukah, 18. Martin Baran, 7. Giorgi Popchadze - 99. Dani Quintana, 4. Michał Pazdan (46, 20. Maciej Gajos), 22. Rafał Grzyb, 14. Adam Dźwigała, 10. Nika Dzalamidze (65, 6. Dawid Plizga) - 27. Mateusz Piątkowski (84, 9. Bekim Balaj).
Piast: 12. Dariusz Trela - 4. Mateusz Matras, 3. Csaba Horváth, 5. Jan Polák, 23. Krzysztof Król - 18. Matej Ižvolt (68, 17. Tomasz Podgórski), 21. Gerard Badía (87, 28. Kornel Osyra), 8. Victor Nikiema, 22. Rubén Jurado, 20. Łukasz Hanzel - 10. Kamil Wilczek (61, 24. Wojciech Kędziora).
żółte kartki: Gajos, Quintana, Grzyb - Polák, Hanzel, Ižvolt, Nikiema, Podgórski, Jurado.
I połowa
1. - Grę rozpoczynają białostoczanie
2. - Błąd Ukaha, mamy pierwszy rzut rożny w tym meczu
3. - Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego nad bramką, głową uderzał Horváth
4. - Bardzo groźnie pod bramką Jagi. W polu karnym przedzierał się Jurado, ale całą sytuację wyjaśnił Popkhadze
5. - Niestety mamy bramkę dla gości. Głową gola po dośrodkowaniu z lewej strony zdobył Ruben Fernandez. Obrona Jagiellonii jeszcze śpi...
6. - Kolejna świetna akcja gości. W ostatniej chwili uderzenie zawodnika Piasta zablokował Grzyb
10. - Piękna akcja Quintany, który idealnie dośrodkował z prawej strony boiska w kierunku Grzyba, ten nie czysto trafił w piłkę
13. - Rzut wolny dla Piasta. Z okolicy 19 metrów piłkę ustawił Badía, ale uderzył bardzo źle
15. - Minął kwadrans gry, a na boisku dzieli i rządzi Piast
17. - Znowu Quintana na wolne pole do Grzyba, ten jednak nie opanował dobrze futbolówki
18. - Na trybunach słychać zasłużone gwizdy dla podopiecznych Michała Probierza
20. - Niecelnie z woleja strzelał Badía
21. - Ambitnie o piłkę walczył Popkhadze, dośrodkował, ale nikt z żółto-czerwonych tego nie zamknął
27. - Dobra akcja Hanzela, który mijał białostockich zawodników jak tyczki, oddał strzał, ale pewnie w bramce Krzysztof Baran
28. - Pierwszy groźny strzał Jagiellonii. Na bramkę uderzał Pazdan, ale Trela końcówkami palców odbił futbolówkę na rzut rożny
29. - Fantastyczny rajd w stylu Messiego wykonał Dani Quintana. Hiszpan ograł trzech zawodników Piasta, po czym oddał strzał, ale dobrze spisał się bramkarz gości
34. - Po słabym początku teraz to gospodarze grają lepszy futbol, a to głównie za sprawą Quintany
36. - Pierwsza żółta kartka w tym meczu dla Łukasza Hanzela. Pomocnik gości faulował Daniego
38. - Gol! Mamy 1:1, całą akcje rozpoczął nie kto inny jak Quinatana, który dograł na prawą stronę w kierunku Grzyba, kapitan Jagi oddał ją z powrotem do Hiszpana, a ten dośrodkował w pole karne, piłka trafiła na głowę obrońcy Piasta, który zgrał ją idealnie do ... Adama Dźwigały. Młody Pomocnik nie miał problemu z umieszczeniem jej w siatce
41. - Jagiellonia prowadzi 2:1. Znowu z dobrej strony pokazał się Popkhadze, który z lewej strony pola karnego dograł piłkę w kierunku białostockich piłkarzy, tam po interwencji Treli futbolówka trafiła do Quintany, który nie miał żadnego problemu z odległości jednego metra z trafieniem jej do bramki
45. - Zakończyła się pierwsza połowa spotkania
II połowa
46. - Od początku drugiej części gry na placu boiska widzimy Maćka Gajosa, który zmienił Michała Pazdana
48. - Słabo w dzisiejszym meczu wygląda Dzalamidze, który jest praktycznie niewidoczny
50. - Quintana - Piast 3:1! Piękna akcja Hiszpana, który w polu karnym ograł obrońcę Piasta i technicznym uderzeniem w długi róg bramki pokonał bramkarza gości
52. - Żółtko dla Gajosa, sędzia uznał że Maciek symulował faul
56. - Z okolicy 22 metrów rzut wolny dla Jagiellonii wykonywał Gajos, ale trafił prosto w mur
60. - Żółty kartonik dla Nikiemy. Mamy również zmianę w zespole gości, w miejsce Wilczka pojawił się Kędziora
62. - Niecelny strzał z dystansu oddał Fernandez
64. - Tak jak można się było tego spodziewać słabo grający Dzalamidze zostaje zmieniony przez Plizgę
67. - Podgórski zmienia Ižvolta
69. - Niestety jest już 3:2. Kontaktową bramkę głową zdobył chwilę wcześniej wprowadzony Kędziora
70. - Szybka odpowiedź Jagi, ale świetnie po strzale głową Piątkowskiego interweniował Trela
74. - Dobry okres gry Piasta Gliwice, który zepchnął do głębokiej obrony białostocką drużynę
75. - Mateusz Piątkowski i jest 4:2! Piękna akcja w wykonaniu Jagiellonii. W środku Pola prostopadłym podaniem Piątkowski uruchomił Plizgę, ten w polu karnym minął obrońcę Piasta, po czym popisał się fantastycznym zagraniem do Quintany, Hiszpan znalazł się w sytuacji sam na sam, przelobował Trelę uderzając w poprzeczkę, ale do piłki dobiegł Piątkowski i skierował ją głową do pustej bramki
82. - Katastrofalny błąd Ukaha. Nigeryjczyk zagrał wprost pod nogi pomocnika gości, który dograł do wychodzącego Rubena Fernadeza, a ten miał przed sobą tylko Krzyśka Barana i strzelił między nogami bramkarza z Białegostoku, mamy 4:3
83. - Strzelca ostatniego gola dla podlaskiej ekipy zmienia Bekim Balaj
85. - Wyśmienitą okazję dla Jagi zmarnował Balaj zbyt długo zwlekając ze strzałem, Bekim dlaczego...
90. - Druga część spotkania potrwa o trzy minuty dłużej
90+3. - Koniec meczu, Jagiellonia wygrywa 4:3
Po słabym początku w wykonaniu białostockich piłkarzy nastąpiło przebudzenie, głównie za sprawą Hiszpana - Daniego Quintany, który co chwilę nakręcał ataki Jagiellonii. Niestety podopieczni Michała Probierza po powiększeniu przewagi cofnęli się do defensywy, co dwukrotnie doprowadziło do straty bramek. Trzeba powiedzieć sobie szczerzę, że w dzisiejszym spotkaniu było wszystko. Wzloty i upadki z obydwu stron, widowisko mogło się podobać. Najważniejsze jest to, że ten dreszczowiec wygrała Jaga i to ona może cieszyć się z trzech punktów. Brawo!
Błażej Okuła
24@bialystokonline.pl