Aktualności

Wróć

Szymon Hołownia ogłosił swój start w wyborach prezydenckich

2019-12-08 18:06:26
Pochodzący z Białegostoku dziennikarz, publicysta i pisarz Szymon Hołownia ogłosił w niedzielę (8.12) start w przyszłorocznych wyborach prezydenckich.
Dawid Gromadzki/UM Białystok
O starcie Szymona Hołowni w wyborach prezydenckich mówiło się już od kilku tygodni. W minioną sobotę pożegnał on widzów programu Mam talent!, którego był współprowadzącym od 11 lat. Z kolei w niedzielę (8.12) zaprosił Polaków, by oglądali jego spotkanie, jakie zorganizował w Gdańskim Teatrze Szekspirowskim. Wydarzenie odbyło się pod hasłem Dlaczego i po co?. Zainteresowanie nim w mediach społecznościowych wyraziło 3,2 tys. osób. Transmisję na żywo relacji wydarzenia śledziło już kilkanaście tys. osób.

Teatr Szekspirowski wybrał nieprzypadkowo.

- Jest znakomitym miejscem, żeby zakończyć hamletyzowanie na temat kandyduję czy nie kandyduję. A Gdańsk to miasto, w którym dobrze zaczynać nową rzeczywistość - odpowiadał.

Bezpartyjny bezpiecznik

Podczas spotkania w Gdańsku Szymon Hołownia ogłosił, że zamierza wystartować w wyścigu o fotel w wyborach prezydenckich zaplanowanych na wiosnę.

- System się zawiesił. Żeby się odwiesił, musimy w maju 2020 roku zamontować w nim bezpartyjny bezpiecznik - wezwał w przemówieniu Hołownia. - Będę zabiegał u was o tę pracę - dodał.

Stwierdził bowiem, że bycie prezydentem to praca. Nie stoją za nim partie polityczne z prezesami, świat biznesu i ludzie z listy najbogatszych w kraju. Hołownia chce być kandydatem Polaków. Żartował, że jest za lewy dla prawych, a za prawy dla lewych. Ale wierzy, że może być kandydatem wszystkich Polaków.

- Dlaczego nie możemy być różni, ale równi? Dlaczego w Polsce jest tak mało powietrza? Dlatego że mimo że kalendarz pokazuje coś innego, wciąż mamy w naszym kraju lata 90. - oceniał Hołownia.

Zapewniał także: - My naprawdę idziemy wygrać te wybory. Przekonać kilka milionów Polaków, że jedynym szefem prezydenta powinien być naród, my, wy - zaznaczył. Hołownia podziękował za przesłane mu tysiące wyrazów wsparcia.

Mówił, że chce Polski solidarnej, która dbałaby m.in. o wykluczonych komunikacyjnie. Polski silnej samorządami, Polski rozmawiającej - bo wyrósł w Polsce przemawiającej. Polski mocno zakorzenionej w europejskiej wspólnocie, która ma dobre relacje z USA i patrzy na sąsiadów. Chce Polski, w której nikt nie będzie wyciągał ręki po sądy, spółki państwowe czy media publiczne. Chce też przyjaznego rozdziału Kościoła od państwa.

- Nie może tego upilnować ktoś, kto należy do partii - kwitował.

- W Gdańsku widzieliśmy, jak Polak zabija Polaka. Pękło coś we mnie wtedy, ale zaczęło pękać wcześniej - po Smoleńsku - mówił do zgromadzonej publiczności.

Spotkanie poprowadził były redaktor naczelny Newsweeka Michał Kobosko. Na początek zaprezentowano krótki film o eksperymencie społecznym mającym pokazać, co łączy Polaków. Przedstawiono w nim hasło My, bo łączy nas znacznie więcej. Hołownia odpowiadał także na pytania dziennikarki Radia ZET Justyny Dżbik-Kluge.

Kim jest Szymon Hołownia?

Urodził się 3 września 1976 r. w Białymstoku. Uczył się w Szkole Podstawowej nr 19 na osiedlu Piasta. Studiował psychologię w warszawskiej Szkole Wyższej Psychologii Społecznej. Dwukrotnie przebywał w nowicjacie zakonu dominikanów. Założył białostocki oddział fundacji Pomoc Maltańska Kasisi, a także fundację Dobra Fabryka.

W latach 1997–2000 był redaktorem działu kultury Gazety Wyborczej, a w latach 2001–2004 felietonistą i redaktorem działu społecznego Newsweek Polska.

Następnie krótko był zastępcą redaktora naczelnego tygodnika Ozon, współpracował z Rzeczpospolitą jako redaktor działu Plus Minus, publikował w Kulturze Popularnej, Machinie, Przewodniku Katolickim, Tygodniku Powszechnym, Więzi, Wprost. Jest stałym felietonistą Tygodnika Powszechnego. Był także obecny w radiu i telewizji. Prowadził audycje m.in. w Polskim Radiu Białystok, Vox FM, Radiu PiN. W latach 2007-2012 był dyrektorem programowym stacji telewizyjnej Religia.tv. W stacji TVN razem z Marcinem Prokopem prowadził programy Mam talent! i Mamy Cię!.

Jest autorem kilkunastu książek, m.in. Kościół dla średnio zaawansowanych, Ludzie na walizkach, Bóg. Życie i twórczość, Last minute. 24h chrześcijaństwa na świecie, Holyfood, czyli 10 przepisów na smaczne i zdrowe życie duchowe, Święci codziennego użytku, Święci pierwszego kontaktu, Boskie zwierzęta.

Dwukrotny laureat nagród Grand Press (w 2006 i 2007 roku), Ślad im. bp. Jana Chrapka (2007), MediaTory (2008), Wiktora (2011).

Jego żona jest zawodowym oficerem Wojska Polskiego i pilotem myśliwca MiG-29, mają córkę.
Anna Dycha
anna.d@bialystokonline.pl