Dom

Wróć

Szybciej pracują na budowie niż w urzędzie. Architekci i inżynierowie krytykują podlaskich urzędników

2014-07-08 00:00:00
Architekci i inżynierowie z Podlaskiej Okręgowej Izby Architektów RP oraz Podlaskiej Okręgowej Izby Inżynierów Budownictwa chcą przyspieszenia formalności budowlanych w podlaskich urzędach.
sxc.hu
Budowa wielkopowierzchniowego sklepu trwa krócej niż formalności budowlane w urzędzie

Uzyskanie pozwolenia na budowę to proces, na który nierzadko musimy poświęcić wiele czasu. Nie ominą nas częste wizyty w urzędach oraz załatwianie szeregu formalności. Czas oczekiwania od złożenia wniosku do uzyskania ostatecznego pozwolenia na budowę to tylko część procesu, który zaczyna się już przed złożeniem wniosku, a kończy w momencie przystąpienia do użytkowania budynku.

Często budowa obiektu trwa krócej niż chodzenie po urzędach. Przeciętne formalności budowlane w Polsce trwają 322 dni. To trzy razy dłużej niż w Niemczech. Dla porównania dodajmy, że wzniesienie białostockiej Castoramy zajęło budowlańcom 100 dni. Liczba procedur związanych z budową hali magazynowej w naszym kraju wynosi 29, domu jednorodzinnego - 25. W Grecji i w Danii jest to odpowiednio 15 i 6 procedur. Pod tym względem Polska zajmuje 146 miejsce na 189 krajów objętych rankingiem.

Sprzeciw białostockiego środowiska architektów i inżynierów budowlanych

16 czerwca br. Podlaska Okręgowa Izba Inżynierów Budownictwa oraz Podlaska Okręgowa Izba Architektów zawarły porozumienie, którego głównym celem jest rozwiązanie problemu z załatwianiem pozwoleń na budowę. W Izbie Inżynierów działa Zespół Prawno-Regulaminowy, który zbiera i analizuje zgłaszane przez członków Izby problemy. Pierwsze wnioski już są. Dowolność interpretacji przepisów prawa przez urzędników wpływa na wydłużenie formalności budowlanych.

Architekci i inżynierowie w odpowiedzi na napływające do nich skargi na zbyt długi czas załatwiania pozwolenia na budowę wystosowali 1 lipca br. do prezydenta Białegostoku oraz wojewody podlaskiego listy z prośbą o podjęcie dialogu i pomoc w rozwiązaniu tej sprawy.

- Uważamy, że urzędnik nie ma prawa interpretować przepisów oraz wnosić – według swojego mniemania - żadnych udoskonaleń, które nakładają nadmierne wymagania ponad to, co wynika z przepisów - piszą w liście do władz architekci i inżynierowie.

Izby liczą na współpracę władz w szukaniu rozwiązań w tym zakresie, bowiem podejście urzędników nie tylko wydłuża proces inwestycyjny, ale zraża też potencjalnych inwestorów.

Wniosek Podlaskiej Okręgowej Izby Inżynierów Budownictwa o podjęcie działań zmierzających do jednolitego i prawidłowego stosowania prawa w postępowaniach administracyjnych związanych z procesem budowlanym został skierowany do dalszego procedowania przez Krajowy Zjazd Polskiej Izby Inżynierów Budownictwa.
Adrian Petelski
24@bialystokonline.pl