Szpital na Dojlidach będzie rozbudowany. Są na to pieniądze
Ministerstwo zdrowia przeznaczy 47 mln zł na rozbudowę szpitala na białostockich Dojlidach. Dzięki pieniądzom placówka rozbuduje klinikę pulmonologiczną, powstanie też nowa klinika toksykologii i oddział intensywnej terapii.
Ł.W.
Białostocki szpital wnioskował o kwotę wyższą na modernizację i rozbudowę. Pierwotnie miało to być 80 mln zł, jednak ostatecznie udało się uzyskać z ministerstwa nieco ponad połowę tej sumy.
- 47 mln zł to dużo pieniędzy. Środki, jakie przyznało nam ministerstwo muszą wystarczyć - zapewnia prof. Lech Chyczewski, rzecznik Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku.
Modernizacja szpitala z pewnością obejmie wymianę wszystkich instalacji wewnętrznych i zewnętrznych m.in.: wodociągowej, energetycznej i kanalizacyjnej.
- Tutaj przez 50 lat nic nie było robione i te prace są konieczne. Sama wymiana instalacji będzie kosztować kilkanaście milionów złotych - mówi prof. Lech Chyczewski.
Co ważne, na białostockich Dojlidach powstanie też nowy, kilkukondygnacyjny budynek. Będzie się tutaj mieściła m.in. pierwsza w naszym regionie Klinika Toksykologii. W nowym budynku znajdą się także oddział intensywnej terapii, czy sala wykładowa, która będzie mogła pomieścić aż 250 osób.
– Będzie się tutaj mieścił także dział diagnostyczny z nowym sprzętem, m.in. tomografem - dodaje prof. Lech Chyczewski.
Jeszcze w tym roku uczelnia chce wydać 50 tys. zł. Za te pieniądze mają zostać przygotowane plany modernizacji budynku. Właściwie prace mają ruszyć w przyszłym roku, a ostatecznie inwestycja ma być skończona w 2017 roku.
Łukasz Wiśniewski
lukasz.w@bialystokonline.pl