Szkoła jazdy tankowała do swoich pojazdów olej opałowy
Trzy pojazdy służące do nauki jazdy z olejem opałowym zamiast napędowego w zbiornikach ujawnili łomżyńscy celnicy podczas kontroli przeprowadzonej w jednym z kolneńskich ośrodków szkolenia kierowców.
Podlaska Służba Celna
W Łomży celnicy zatrzymali do kontroli samochód ciężarowy na kolneńskich numerach rejestracyjnych służący do nauki jazdy. Z ustaleń funkcjonariuszy wynikało, że w baku ciężarówki może znajdować się olej opałowy zamiast oleju napędowego. Pobrana ze zbiornika próbka paliwa nie budziła wątpliwości – jej czerwony kolor wskazał, że w samochodzie niezgodnie z przeznaczeniem wykorzystywany jest olej opałowy. Dodatkowo podczas kontroli okazało się, że zatrzymany pojazd, w którym akurat odbywał się kurs nauki jazdy ma nieważne badania techniczne.
Wezwany na miejsce patrol policji zatrzymał dowód rejestracyjny oraz wystawił instruktorowi mandat karny w wysokości 500 zł za użycie oleju opałowego do celów napędowych.
Po zatrzymaniu ciężarówki w Łomży, funkcjonariusze Służby Celnej natychmiast przeprowadzili kontrolę na terenie ośrodka szkolenia kierowców w Kolnie. Tam na placu manewrowym znajdowały się dwa pojazdy. Po sprawdzeniu okazało się, że również ich zbiorniki wypełnione są „czerwonym paliwem”. Ponadto w pobliskim garażu celnicy znaleźli plastikowy zbiornik z olejem opałowym, z którego prawdopodobnie tankowano pojazdy służące do nauki jazdy.
Aktualnie Służba Celna sprawdza jak długo w pojazdach kolneńskiego ośrodka szkolenia kierowców wykorzystywany był olej opałowy niezgodnie ze swoim przeznaczeniem. Ustalana jest również wysokość strat, jakie w wyniku tego nielegalnego procederu poniósł Skarb Państwa - poinformował Maciej Czarnecki, rzecznik prasowy Izby Celnej w Białymstoku.
Ewelina Sadowska-Dubicka
ewelina.s@bialystokonline.pl